**Recenzja książki „Pod dalekim niebem” Sarah Lark**
Sarah Lark to autorka, której twórczość zawsze przynosi mi ogromną radość. Jej najnowsza powieść, „Pod dalekim niebem”, nie jest wyjątkiem, choć wyróżnia się na tle jej wcześniejszych dzieł. Lark po raz pierwszy zastosowała dwa plany fabularne, przenosząc czytelników zarówno do współczesnych Niemiec i Nowej Zelandii, jak i do XIX-wiecznej Nowej Zelandii podczas wojen z Maorysami.
Stephanie, młoda niemiecka dziennikarka kryminalna, nie pamięta pierwszych sześciu lat swojego życia. Eksperyment hipnotyczny, któremu poddaje się w ramach zadania zleconego przez szefa, sugeruje, że w poprzednim wcieleniu mogła być maoryską księżniczką. Zaintrygowana, wyrusza do Nowej Zelandii, aby odkryć prawdę o sobie i poznać losy Maramy, dziewiętnastowiecznej Maoryski, której historia splata się z przeszłością Stephanie.
Wątek XIX-wieczny przywodzi na myśl „Kobiety Maorysów” Lark. Obie książki osadzone są w tym samym historycznym kontekście, opowiadając o walce Maorysów o swoje prawa i brutalnym tłumieniu powstania przez Brytyjczyków. W „Pod dalekim niebem” Lark skupia się na bolesnych losach Maramy, która doświadczyła dwulicowości Brytyjczyków. Współczesna część powieści to zagadka kryminalna połączona z wędrówką po Nowej Zelandii w poszukiwaniu tożsamości i zrozumienia przeszłości.
Eksperyment z połączeniem dwóch planów czasowych i dodaniem wątku kryminalnego okazał się udany. Lark stworzyła interesującą historię, która łączy przeszłość z teraźniejszością, zabierając czytelników w świat maoryskiej kultury i przypominając o ciemnych stronach brytyjskiego kolonializmu. Powstała poruszająca opowieść o miłości, zdradzie, pożądaniu i śmierci, w której kobiety odgrywają główne role, pokazując swoją siłę w subtelny, lecz mocny sposób.
Lark realistycznie pokazuje, jak wyglądało kolonizowanie Nowej Zelandii, z szacunkiem oddając szczegóły kultury i historii Maorysów. Stephanie, nasza główna bohaterka, musi zmierzyć się z własnymi lękami, odkrywając jednocześnie jasne strony życia – ciesząc się chwilą, podziwiając przyrodę i poznając nowych ludzi, w tym intrygującego badacza maoryskiej historii.
Podsumowując, „Pod dalekim niebem” to powieść, która łączy w sobie elementy historyczne, obyczajowe, miłosne i kryminalne w sposób, który zadowoli każdego czytelnika szukającego emocjonującej i refleksyjnej lektury. Sarah Lark po raz kolejny udowodniła, że potrafi pisać książki, które przenoszą nas w czasie i przestrzeni, pozwalając nam zanurzyć się w ludzkich emocjach i oderwać od codzienności. Polecam z czystym sumieniem!
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2021-09-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 496
Tytuł oryginału: Unter fernen Himmeln
Dodał/a opinię:
rybka28
Londyn, 1852 rok. Dwie młode kobiety opuszczają na zawsze Anglię i udają się do Nowej Zelandii, by tam poślubić nieznanych im mężczyzn. Gwyneira, córka...
Gerald jest zbyt stary a Pauld zbyt młody, więc Gwyneira zarządza farmą. Gdy młody Tonga zostaje wodzem miejscowego plemienia Maorysów, harmonijna dotąd...