Alek Rogoziński powraca z kolejną odsłoną przygód Róży Krull – autorki kryminałów, która nie potrafi trzymać się z dala od prawdziwych zbrodni. W „Póki śnieg nas nie rozłączy” pisarz po raz kolejny serwuje swoim czytelnikom wybuchową mieszankę klasycznego śledztwa, charakterystycznego dla „whodunitów”, z błyskotliwym humorem i lekkim, bardzo współczesnym spojrzeniem na świat literatury i zbrodni.
Fabuła książki kręci się wokół tajemniczego morderstwa fana twórczości Róży Krull, do którego dochodzi podczas zimowego festiwalu literackiego „Książki pod Arkadami”. Róża, pogrążona w depresji po zniknięciu narzeczonego, daje się namówić na udział w imprezie, nie spodziewając się, że znowu zostanie wciągnięta w wir zbrodni i sekretów. Tym razem tropy prowadzą do starego kościoła w miejscowości o wdzięcznej i niepokojącej nazwie – Morderczo.
Jak zwykle u Rogozińskiego, intryga kryminalna, choć wciągająca i dobrze poprowadzona, nie jest jedynym motorem napędowym powieści. Równie istotna jest warstwa obyczajowo-humorystyczna, oparta na relacjach między bohaterami i celnych, często złośliwych obserwacjach rzeczywistości. Autor nie szczędzi ironii – czy to wobec środowiska literackiego, celebrytów, czy własnej bohaterki, która potrafi być równie irytująca, co urocza.
Róża Krull to postać barwna, ekscentryczna i nieprzewidywalna. Jej powrót po literackiej przerwie można porównać do spektakularnego wejścia na scenę – z przytupem, emocjami i sporą dawką autoironii. Towarzyszą jej znani z wcześniejszych powieści przyjaciele, którzy, choć czasem przerysowani, nadają opowieści lekkości i kolorytu. Dialogi między nimi to prawdziwa perełka – inteligentne, zabawne, często absurdalne, ale zawsze doskonale wpisujące się w ton opowieści.
Sama zagadka kryminalna została skonstruowana zgrabnie, z odpowiednią liczbą fałszywych tropów, podejrzanych i zwrotów akcji. Rogoziński umiejętnie balansuje między konwencją klasycznego kryminału a farsą, nie popadając przy tym w karykaturę. Element tajemnicy skrywanej przez zabytkowy kościół dodaje całości nieco mroczniejszego klimatu, który kontrastuje z lekkim tonem narracji – to zabieg znany i sprawdzony w jego twórczości.
„Póki śnieg nas nie rozłączy” to pozycja obowiązkowa dla fanów autora i wszystkich, którzy lubią kryminały z przymrużeniem oka. To także świetna okazja do powrotu Róży Krull – bohaterki, której nie sposób zapomnieć, nawet jeśli czasem ma się ochotę... delikatnie ją udusić.
Podsumowując, Rogoziński po raz kolejny udowadnia, że potrafi bawić się konwencją, oferując czytelnikom rozrywkę na wysokim poziomie. Ta książka to idealna lektura na zimowy wieczór – z humorem, tajemnicą i śniegiem w tle.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2023-10-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Beata Zielonka
Śnieg potrafi zakryć wszystko, ale nie ludzką podłość.
Kiedyś byli szczęśliwym małżeństwem i świata poza sobą nie widzieli. Jednak po kilku wspólnych latach Zuzanna i Kacper z całego serca mają siebie dość...
Kryminalna komedia omyłek, w której każdy może okazać się i mordercą, i ofiarą. A stawką w grze są miliony dolarów! Trzydziestoletnia Kasia...
Jej otoczenie z biegiem czasu przyzwyczaiło się do tego, że każdą, nawet najbardziej tragiczną, informacją Róża martwi się w porywach do kilkudziesięciu minut, po czym zaczyna znajdować w niej jakiś pozytywny aspekt, albo też ja bagatelizować, nie tracąc przy tym dobrego nastroju.
Więcej