Arsene Corbin nie miał udanego dzieciństwa. Zmanipulowany przez przyrodnią siostrę, wrobiony w coś, czego nie zrobił, trafił do szkoły z internatem. Teraz jest dorosły, a Grace jest jego obsesją. Nie zamierza żenić się z miłości, to tylko środek do celu, do udowodnienia, że ona jest tylko jego. Zaręczają się, wszystko idzie dobrze aż do dnia, kiedy okazuje się, że kobieta ginie w tragicznym wypadku. Na dodatek zaczynają wychodzić na światło dzienne różne jej sekrety, a jedynym sposobem odkrycia, jaka jest prawda, jest zbliżenie się do pewnej kobiety. Jego i Winnifred Ashcroft, łączy to, że oboje w tym wypadku stracili bliskie osoby. Tylko co oni robili razem? Jaka okaże się prawda? Co połączy tę dwójkę? Czy mężczyzna pokona swoją przeszłość? Czy otworzy się na prawdziwe uczucie?
Ta książka była po prostu świetna. Historia bardzo mnie wciągnęła i to praktycznie od pierwszych stron. Od książki nie mogła się oderwać, aż nie przeczytałam ostatnich liter. Była ciekawa, pełna zaskakujących momentów, niebanalna (przynajmniej moim zdaniem).
Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.
Bohaterowie ciekawi, dość dobrze wykreowani.
Arsene jest mężczyzną dość niedostępnym, niewierzącym w małżeństwo z miłości. Ma obsesję na punkcie pewnej kobiety, a to, że ona ma niebawem zostać jego żoną, jest jak zdobycie medalu na olimpiadzie. Wszystko zaczyna się zmieniać po jej śmierci, kiedy zaczyna odkrywać tajemnice, kiedy poznaje Winnifred. Mnie te zmiany się podobały, jednak jakie były dokładnie musicie odkryć sami.
Winnifred to młoda kobieta, która bardzo kochała swojego męża. Nie chce do siebie dopuścić myśli, że mógł nie być do końca z nią szczery. Jest osobą, która przyjechała do wielkiego miasta pełna marzeń, jednak życie sprawiło, że musiała na nie spojrzeć inaczej. Po tragicznej śmierci męża ciężko jej się pozbierać musi wszystko zacząć od nowa, a pomału odkrywanie tajemnice w tym nie pomagają. Osobiście ją polubiłam.
„Pokonany wróg” to świetna książka, którą z wielką przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Luna
Data wydania: 2025-02-12
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Fallen Foe
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
Ruckus Rosie Podobno życie to piękne kłamstwo, a śmierć jest bolesną prawdą. Zgadzam się z tym. Nikt nigdy nie sprawił, że poczułam się tak żywa, poza...
Każde zło ma swoje źródło. Czy miłość odwróci jego bieg? A może pozostaje już tylko zemsta? Vaughn Spencer to niekwestionowany król All Saints High...