Okładka książki - Powrót do starego domu

Powrót do starego domu


Ocena: 4.84 (19 głosów)
opis

Okładka przedstawia kobietę, pole lawendy i w tle stary dom, który i mnie kojarzy się z moim starym domem, którego niestety nie ma już. Satynowa w dotyku z wytłuszczonymi, wybitymi dodatkami. Posiada skrzydełka, które chronią przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie kilka zdań o autorce, a na drugim fragment z książki. Strony są kremowe, czcionka duża, wystarczająca dla oka. Odstępy między wersami i marginesy zostały zachowane. Książka została podzielona na rozdziały. Liczy sobie prawie pięćset stron. 

Kolejne spotkanie z autorką, które mnie nie zawiodło! Może nie jest to najlepsza książka z dorobku autorki, ale też nie jest zła, czy kiepska. Uwielbiam ten barwny język, jakim posługuje się Gołębiewska. Dzięki niemu z łatwością po zamknięciu oczu, wszystko to, o czym przeczytaliśmy możemy sobie wyobrazić. Czyta się lekko i przyjemnie bez jakichkolwiek blokad. Cała opowieść jest na tyle interesująca, że z trudem idzie oderwać się od lektury. I jak przystało na pisarkę, są tajemnice z przeszłości, a wielowątkowo poprowadzona fabuła sprawia, że zostaje książka na dłużej w naszej głowie. I dlatego cieszę się ogromnie, że zabrałam się za nią dopiero wtedy, kiedy miałam już dwa kolejne tomy w domu, bowiem zrobię sobie przerwę tylko na kilka innych pozycji i zabieram się za kontynuację losów bohaterów Pniewa, bowiem jest bardzo interesująca. Ogólnie lubię taką tematykę, gdzie historia danych miejsc i ludzi miesza się z wątkiem obyczajowym. Czyli w skrócie - samo życie. 

Naszą główną bohaterką jest Alicja, która po życiowych zawirowaniach wraca do starego domu, w którym mieszkała będąc małą dziewczynką, z rodzicami i dziadkami. Jednak stało się coś, o czym nie miała pojęcia i przenieśli się do innej miejscowości. Gdy życie dało jej popalić wróciła do Pniewa i postanowiła zacząć życie na nowo. I tam, poznaje okolicznych mieszkańców, a co więcej zagłębia się w historię miejsca i ludzi... Ogólnie to bardzo współczułam jej, bo to, co się wydarzyło w jej życiu nie należało do miłych zdarzeń. Niemniej jednak z małą pomocą przyjaciółki chce zacząć od nowa w nowym, ale jednak starym miejscu. Ogólnie ta bohaterka nie należała jakoś szczególnie do moich ulubionych, bo zdecydowanie bardziej pokochałam małego Michałka, ale i Adama i Rozalkę, to są bohaterowie, za którymi już tęsknie i dla nich głównie chcę powrócić do dalszego czytania. Każdy z bohaterów jest inny, ma za sobą trudną przeszłość, każdy z nich wniesie jakąś lekcje do życia Alicji i naszego. Uwielbiam książki Ilony właśnie dlatego, że za pomocą bohaterów dowiadujemy się, co w życiu jest ważne i możemy zobaczyć konsekwencje czynów bohaterów, które nie zawsze sa do końca przemyślane. 

Wiele tutaj się dzieje, nie można narzekać na nudę. Niemniej jednak opisy i dialogi są wyważone, nic nie jest tutaj zbędne mimo iż liczy sobie prawie pięćset stron. Stronice szybko znikną, jak tylko zaczniecie czytać, bowiem ta wielowątkowa opowieść do cna Was wciągnie. Mamy tutaj miłość, przyjaźń, rozstanie, zdradę, ból, śmierć, przykre wspomnienia, tajemnice... bardzo dużo mamy tutaj wątków, jednak się nie pogubicie - na spokojnie. Ja jestem zachwycona, że w tak lekki i przystępny sposób autorka potrafi przekazać nam tak ważne rzeczy. To jest kolejny plus, dlaczego sięgam po jej lektury w ciemno, nie czytając wcześniej opisów. Bo wiem, że zawsze będę zadowolona w mniejszy lub większy zachwyt wpadnę, ale zawsze będę zadowolona z tego, co przeczytam.
Może nie czułam tutaj wielu emocji, ale potrafiłam się wczuć w tę historię. Podobała mi się bardzo. 

Reasumując uważam, że warto sięgnąć po pierwszy tom z trylogii o starym domu. Znajdziecie w niej wiele ciekawych wątków, które zaintrygują Was do tego stopnia, że nie będziecie chcieli odkładać tej książki na bok. Po drugie ma w sobie wiele wartości, które warto sobie wziąć do serca. A po trzecie, autorka pisze o prawdziwym życiu, nie ma tutaj żadnych wymysłów, czy niestworzonych sytuacji. Najprawdziwsze życie, nie tylko w pięknych, różnorodnych kolorach, ale i też w szarościach i czerni. Za to uwielbiam pióro Ilony Gołębiewskiej i polecam Wam szczerze. Ja jestem zadowolona i już nie mogę się doczekać, aż zacznę czytać drugi tom. Jestem pewna, że również będę usatysfakcjonowana. 

Informacje dodatkowe o Powrót do starego domu:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2017-03-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788328705418
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię: Angelika Ślusarczyk

więcej
Zobacz opinie o książce Powrót do starego domu

Kup książkę Powrót do starego domu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Marzenia mają czarodziejską moc. Pozwalają przetrwać realne życie.


Więcej

Samotność jest największą karą.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Podaruj mi jutro
Ilona Gołębiewska0
Okładka ksiązki - Podaruj mi jutro

Nowa powieść autorki bestsellerowej sagi o starym domu! Dwór na Lipowym Wzgórzu należy do rodziny Horczyńskich niemal od dwustu lat. Stanowi także...

Teatr pod Białym Latawcem
Ilona Gołębiewska0
Okładka ksiązki - Teatr pod Białym Latawcem

Nowa powieść bestsellerowej autorki! Zuzanna Widawska, do niedawna dziennikarka największego dziennika w kraju, z dnia na dzień traci pracę. Przez...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy