Choć okładka mogłaby wskazywać na romans pełen pikantnych szczegółów, to sama treść nijak ma się do tych pierwszych wrażeń. Jest to opowieść o bólu i tęsknocie. Bohaterowie stają przed wyborami, które mogą zaważyć na ich przyszłości. Echo to dziewczyna z bliznami, które już zawsze będą przypominać jej o chorej psychicznie matce. Noah to chłopak, który jest przekazywany z rąk do rąk w rodzinach zastępczych. W wyniku pożaru stracił rodziców, braci odebranych przez opiekę i swoje dawne życie. Echo natomiast przez minę pułapkę straciła brata Aresa, a w wyniku napadu maniakalnego własnej matki usunęła się w cień, kończąc karierę szkolnej gwiazdy. Oboje są uważani za świrusów. Oboje mają sesje terapeutyczne u szkolnego, klinicznego pracownika opieki socjalnej. Czy poradzą sobie z ciężarem, jaki został im umieszczony na barkach? Jak bardzo może zbliżyć ich łatka szkolnego odludka ze złą reputacją?
Mimo, iż opis od początku na to nie wskazywał, to oczekiwałam lżejszej pozycji, przy której zdołam się rozluźnić. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że ta powieść ma drugie dno i nie wszystko kręci się wokół szkolnego romansu. Śmiem nawet twierdzić, że nie zauważyłam scen opisujących romantyczne wyznania czy erotyczne uniesienia. Autorka skupiła się na problemach bohaterów, na ich uczuciach i charakterach. Odeszła od schematu typowego dla New Adult, ukazując całość przez pryzmat psychologiczny.
Pokazuje wręcz, że miłość nie zawsze stanowi najważniejszy element ludzkiego życia. Skupia historię wokół przeszłości i myśli o przyszłości. Ukazuje wartość rodzinnych więzów, systemu opieki państwa nad dziećmi z rodzin z problemami czy patologicznych.
Fabuła była nieco wyolbrzymiona, jednak powieść na utraciła na ocenie, ponieważ było to coś niecodziennego, okraszonego uczuciem między dwójką nastolatków, połączonych na zawsze cierpieniem.
Niestety jeśli chodzi o konstrukcje bohaterów, to byli oni strasznie irytujący. Denerwowałam się na Echo, która non stop mówiła o egoizmie Ashley, ale sama poza własnym nosem nic więcej nie widziała. Nawet tego, jak nowa żona ojca stara się naprawić między nimi relacje. Nerwy psuła mi również Beth, która bez powodu naskakiwała na główną bohaterkę. Irytował mnie każdy bohater, ponieważ byli oni mocno przerysowani i czasami wykluczali nawzajem swoje wcześniej nadane cechy.
Jednak wielki plus dla powieści, że mimo ciężkiego tematu, jaki został w niej poruszony, to czytało się całość szybko, a bieg wydarzeń był niczym niezmącony.
Recenzja znajduje się również na www.zksiazkadolozka.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Przekroczyć granice:
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2016-06-08
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
978-83-287-0250-9
Liczba stron: 496
Dodał/a opinię:
Klaudia Nadolna
Sprawdzam ceny dla ciebie ...