Lubicie książki w którym jednym z głównych tematów jest temat medyczny? Robin Cook zabiera nas po raz kolejny w książce "Przyczyna zgonu" do świata Laurie Montgomery i Jacka Stapletona. Ten duet tworzy zgrane połączenie zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym. Laurie jest szefową Inspektoratu Medycyny Sądowej i ma pod swoimi skrzydłami rezydentów. Jednym z nich jest Ryan Sullivan, który nie bardzo chce brać udział w sekcjach zwłok. Ostatecznie zgadza się i to co odgrywa w związku z samobójczą śmiercią mężczyzny w dziwny sposób pasuje do serii ostatnich samobójczych śmierci. Ryan otrzymuje za zadanie przeanalizowanie materiałów sześciu ostatnich samobójstw pod kątem tego, czy czasami nie zostały upozorowane. To co odkrywa naraża go na spore niebezpieczeństwo a pewien koncern medyczny bardzo chce, żeby dane ze śledztwa nigdy nie wyszły na światło dzienne. Co tu tak naprawdę się wydarzyło? Czy młodemu rezydentowi uda się dojść prawdy? Jest to ciekawy kryminał zlokalizowany w medycznym świecie. Intryga jest oparta na tym, że czytelnik już na początku poznaje jej rozwiązanie. Muszę przyznać, że śmiałe acz ryzykowne zagranie. Dużo smaczków medycznych ale i dużo opisów, które momentami miałam ochotę przeskoczyć. Ale byłam ciekawa o co tu chodzi. A poza tym ten niepokój i duszna atmosfera, która biła z książki niedawała mi spokoju.
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2024-08-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Manner of Death
Dodał/a opinię:
zainspirowanawku
Młodzi lekarze, Angela i David Wilsonowie, po ukończeniu studiów przenoszą się do Bartlet, gdzie w nowoczesnym centrum medycznym rozpoczynają praktykę...
Doktor Craig Bowman jest znakomitym lekarzem, bez reszty oddanym swoim pacjentom. Po wielu latach ciężkiej pracy zaczyna wreszcie mieć czas dla siebie...