Magda Dzika dzieli swój czas między pracą w słynnej fabryce bombek w Bożych Dołach a opieką nad swoim młodszym rodzeństwem. Ma swoje marzenia, plany, pragnie zostać ilustratorką książkowych okładek, jednak na razie musi to odłożyć na bok. Pewnego dnia staje się coś strasznego, jej rodzeństwo zostaje zabrane i trafiają do pieczy zastępczej. Wszyscy są z sobą bardzo zżyci, więc rozłąka nie jest ani trochę przyjemna. Pragną tylko jednego, znowu być wszyscy razem. Magda obiecuje im, że na święta znowu będą razem. Czasu ma nie zbyt dużo, do świąt zostało kilka tygodni, a problemy się mnożą. Okazuje się, że dom nie spełnia wymogów technicznych, procedury piętrzą, a jakby tego było mało, dzieci zaczynają stwarzać problemy. Magda zaczyna się załamywać, jednak wie, że nie może się poddać, musi zrobić wszystko, żeby dotrzymać złożonej obietnicy. Czy jej się uda? Co jeszcze się wydarzy? Czy znajdzie się ktoś, kto wyciągnie do nich pomocną dłoń?
Książka, w której historia jednocześnie bawi i wzrusza – tak w jednym zdaniu podsumowałabym książkę. Mnie zdecydowanie się podobała. To historia o walce o najbliższych, o problemach z tym związanych, o smutkach i radościach. Czytało się ją naprawdę szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Dla mnie była to pozycja na jedno popołudnie. Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami.
Bohaterowie zdecydowanie ciekawi, dobrze wykreowani. Każdy coś wnosi do historii, każdy warty bliskiego poznania, chociaż nie będę ukrywać, że nie każdego polubiłam.
„Razem na święta” to książka ze świetną historią wywołującą wiele emocji, którą polecam i to nie tylko w okresie świątecznym.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Lira
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
Jesienne love story ze szczyptą komedii romantycznej i nutą kardamonu. Liście wirują na wietrze, deszcz nie przestaje padać, a Amelia właśnie robi życiowy...
Czy jedna sukienka może zmienić życie? Ta historia mogła przydarzyć się także Tobie! Legendarna Little Black Dress projektu Huberta de Givenchy’ego...