Okładka książki - Rdzeń

Rdzeń


Ocena: 5.14 (7 głosów)
opis

Karierę pisarską Weroniki Mathi śledzę od jej debiutu, „Żar”, który szczególnie zapadł mi w pamięć. Od tamtej pory z nieskrywanym entuzjazmem sięgam po kolejne jej powieści, a każda z nich bezsprzecznie trafia w mój czytelniczy gust, łącząc misternie skonstruowaną intrygę, psychologiczną głębię i klimat, który wciąga od pierwszych zdań. Sięgając po najnowszy thriller Weroniki, „Rdzeń”, nie miałam wątpliwości, że historia spisana ręką autorki spełni moje oczekiwania. Co więcej, lektura tej powieści utwierdziła mnie w przekonaniu, że autorka wciąż potrafi zaskoczyć – i to w sposób, który pozostaje w pamięci na długo po przeczytaniu ostatniej strony.

 

Kilkuletni Damian znika bez śladu. Poszukiwania trwają miesiącami, a potem latami, aż w końcu nadzieja gaśnie. Julia, po jedenastu latach, jest pewna, że nigdy nie pozna prawdy o losie brata.

Pewnego dnia w jej drzwiach stają policjanci, a z nimi – Damian. Powrót zaginionego dziecka po tak długim czasie powinien oznaczać ulgę i koniec dramatu. Jednak jeszcze tej samej nocy staje się jasne, że to dopiero początek koszmaru.

Okazuje się, że przez cały ten czas chłopiec był w miejscu, które znajdowało się niepokojąco blisko – na wyciągnięcie ręki – a jednocześnie poza zasięgiem wzroku i wiedzy bliskich. Co wydarzyło się tamtej nocy jego powrotu, zmienia bieg wydarzeń i ujawnia, że zaginięcie Damiana było jedynie wierzchołkiem góry lodowej.

Śledztwo, w które angażują się policjanci oraz prywatne poszukiwania prawdy przez Julię, powoli odsłaniają wielowarstwową sieć kłamstw, sekretów, rodzinnych dramatów i zła, które przez lata pozostawało w uśpieniu, czekając na moment, by się obudzić.

 

„Rdzeń” Weroniki Mathi to thriller psychologiczny, który sięga w mrok ludzkiej duszy i wyciąga z niego historię bolesną, ale piękną. To nie jest typowa powieść sensacyjna – to złożony dramat emocji, pamięci, traumy i nadziei, opowiedziany z literacką siłą, która zostaje z czytelnikiem na zawsze. Weronika Mathia po raz kolejny udowadnia, że potrafi trzymać czytelnika w napięciu do ostatniej strony. To, co wyróżnia „Rdzeń” na tle innych thrillerów, to nie tylko sama zagadka kryminalna, ale przede wszystkim umiejętne budowanie dusznej, klaustrofobicznej atmosfery i wiarygodne, głęboko ludzkie portrety bohaterów.

Czytając „Rdzeń”, odniosłam wrażenie, że Weronika Mathia doskonale potrafi budować napięcie. Już od pierwszych stron wciąga czytelnika w sam środek dramatycznej opowieści, a następnie prowadzi go coraz głębiej w mrok. To nie jest thriller, w którym liczy się tylko zagadka i jej rozwiązanie. Tutaj kluczowe są emocje, atmosfera i nieustanne poczucie, że coś czai się tuż poza zasięgiem wzroku.

Autorka z niezwykłą swobodą przeplata różnorodne wątki – od śledztwa policyjnego, przez perspektywę Julii, po wspomnienia i obserwacje, które stopniowo odsłaniają rodzinne sekrety. Dzięki temu narracja nie jest jednoliniowa, lecz przypomina układankę, w której każdy element ma swoje znaczenie, a jednocześnie nie od razu wiadomo, gdzie go umieścić. To uczucie dezorientacji i niepewności jest jednym z największych atutów powieści – czytelnik doświadcza go na równi z bohaterami.

Bardzo mocno działa też warstwa psychologiczna. Narracja jest dynamiczna – krótkie rozdziały nadają rytm, a w odpowiednich momentach autorka spowalnia tempo, umożliwiając zgłębienie psychologicznych niuansów postaci. Julia jest bohaterką, której łatwo współczuć i z którą łatwo się utożsamić – rozdarta między nadzieją a strachem, zdeterminowana, by poznać prawdę, choć ta może okazać się nie do udźwignięcia. Weronika Mathia nie ucieka od trudnych tematów – pokazuje, jak trauma wpływa na relacje rodzinne, jak łatwo w codzienności zakorzenia się milczenie i jak ludzie potrafią wypierać to, co niewygodne. Bohaterowie są wiarygodni i nieidealni, a ich decyzje często budzą wątpliwości, co sprawia, że stają się interesującymi postaciami, które angażują emocjonalnie.

Styl autorki jest oszczędny w słowach, ale bogaty w atmosferę. Nie znajdziemy tu przesadnych opisów, a mimo to każde miejsce i sytuacja stają się namacalne – od dusznych, klaustrofobicznych wnętrz po chwile, w których cisza jest tak gęsta, że wręcz boli.

„Rdzeń” to książka, którą czyta się szybko, ale myśli o niej długo po odłożeniu. Zostawia w głowie pytania o granice ludzkiej wytrzymałości, o to, jak wiele jesteśmy w stanie wybaczyć, a przede wszystkim – o to, czy zło jest czymś zewnętrznym, czy raczej tkwi w nas od zawsze, czekając na odpowiedni moment, by się ujawnić.

„Rdzeń” to intensywna, mroczna opowieść o rodzinnych tajemnicach i kłamstwach, które oplatają życie niczym konstelacja niewidocznych więzów. To historia o tym, że najstraszniejsze potwory często kryją się tuż obok – w ludziach, których znamy najlepiej. Weronika Mathia po raz kolejny oddaje w ręce czytelników powieść, która wciąga, niepokoi i na długo pozostaje w pamięci.

Informacje dodatkowe o Rdzeń:

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2025-07-30
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788368479003
Liczba stron: 368
Język oryginału: Język polski
Dodał/a opinię: Ilona Wolińska

więcej
Zobacz opinie o książce Rdzeń

Kup książkę Rdzeń

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Szept
Weronika Mathia 0
Okładka ksiązki - Szept

By poznać prawdę, stań na brzegu jeziora i wsłuchaj się w jego…SZEPT Iława. Na brzegu jeziora znaleziono martwą nastolatkę.Młodsza inspektor Dominika...

Żar
Weronika Mathia0
Okładka ksiązki - Żar

Upalne lato. Z nieba leje się żar. Tego dnia, gdy Lena wyznaje miłość Rafałowi, on popełnia samobójstwo. Ponad dwadzieścia lat później podobny dramat przeżywa...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy