Recenzja Patronacka
„Rozdzieleni. Tom 2”
Autor: Iwona Feldmann
Wydawnictwo: Krople Czasu
„Zatracona w swoim bólu rozpaczała po cichu nad tym wszystkim, co straciła. Chciało jej się wyć. Wygrała jednak tę walkę z sobą, swoim ciałem i Jamesem”.
„Rozdzieleni” to historia, która wbija się w serce jak odłamek wspomnień. Miłość, tajemnice, nadzieja i los, który nie zawsze gra fair, to wszystko znajdziesz w kontynuacji poruszającej sagi rodzinnej, która chwyta za serce od pierwszych stron. Niektóre książki są jak deszcz, delikatnie zaczynają, wsiąkają w myśli, aż w końcu jesteś przemoczony do kości. „Rozdzieleni 2” Iwony Feldmann to właśnie taki literacki deszcz. Z początku spokojna, pozornie „kolejna” opowieść o miłości i stracie, ale szybko okazuje się, że pod powierzchnią kryje się coś znacznie głębszego, rodzinna saga, która rezonuje. . To powieść, która nie tyle wciąga, ile wchodzi głęboko pod skórę. Iwona Feldmann po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać o emocjach z intensywnością, która zostaje w czytelniku na długo po przeczytaniu ostatniej strony. To opowieść o miłości, trudnej, nieidealnej, ale przez to tak prawdziwej. O stracie, która zostawia pęknięcia. O nadziei, która potrafi tlić się nawet w największej ciemności.
🌿 Dwie kobiety. Dwa czasy. Jedno złamane serce Przenosimy się z powojennej Polski do współczesnego Londynu i Tarnowskich Gór, by śledzić losy dwóch kobiet – Anieli i Anny, połączonych nie tylko rodzinną historią, ale też głębokimi emocjami i tajemnicami. Gdy przeszłość upomina się o swoje, a teraźniejszość zaczyna się sypać, bohaterowie będą musieli zmierzyć się z prawdą, która może wszystko zmienić.
Rok 1947. Aniela – kobieta doświadczona wojną, czeka z bolesną nadzieją na powrót swoich dzieci. Ale prawda, która stopniowo wychodzi na jaw, okazuje się bardziej przerażająca niż samo czekanie.
Współczesność.
Anna, traci wszystko, marzenia, miłość, poczucie sensu. Ale w najmroczniejszych chwilach pojawia się cień nadziei… i Gillian, która nie pozwoli jej się poddać. I jeszcze James, mężczyzna, którego nie potrafi zapomnieć, mimo że to on zadał największy ból.
Narracja, która wciąga jak nurt rzeki. Autorka kontynuuje narrację dwutorową, przeszłość i teraźniejszość przeplatają się ze sobą, tworząc wielowymiarową opowieść. Dzięki temu zabiegowi historia zyskuje dynamikę i głębię, a czytelnik, coraz więcej powodów, by zostać z bohaterami do samego końca. Choć tempo akcji bywa momentami wolniejsze, to nie wadzi, przeciwnie, pozwala lepiej poznać wewnętrzny świat bohaterów, ich emocje, traumy i wybory. Relacje są nieidealne, czasem niedojrzałe, ale przez to naturalne i wiarygodne.
Największym zaskoczeniem jest James, jego przemiana, dojrzałość i wewnętrzne zmagania czynią go jedną z najciekawszych postaci tej części. Anna, choć z pozoru silna, okazuje się niezwykle krucha, a przez to jeszcze bardziej poruszająca.
Jej bohaterowie nie są wygładzeni, są żywi, autentyczni i… nasi. Bo łatwo się w nich przejrzeć jak w lustrze. Postacie są dalekie od ideału, ale to właśnie sprawia, że się im wierzy. Popełniają błędy, ranią, uciekają, ale też dojrzewają i walczą o siebie nawzajem.
Miłość, trauma, nadzieja, literatura, która zostawia ślad. Autorka nie unika trudnych tematów, trauma powojenna, konflikty międzypokoleniowe, samotność, wszystko tu pulsuje i wybrzmiewa z prawdziwą siłą.
A jednak to nie jest książka o cierpieniu. To opowieść o tym, jak przez ból dojść do światła. Feldmann pisze językiem emocji, nie banałów. Tworzy historie, które się przeżywa, nie tylko czyta.
Podsumowanie. „Rozdzieleni. Tom 2” to nie kolejna banalna opowieść o miłości. To poruszająca, emocjonalna saga rodzinna, która przenosi nas z powojennej Polski do współczesnego Londynu i Tarnowskich Gór, pokazując, że przeszłość nie zawsze daje o sobie zapomnieć. To książka o wyborach, które bolą, i uczuciach, które potrafią leczyć.
Polecam ją każdemu, kto ceni literaturę głęboką, prawdziwą i nieoczywistą. Dla tych, którzy mają odwagę czuć – ta książka będzie jak deszcz, który zostaje w duszy na długo.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2025-06-09
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 354
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Mirela Marcinek
Myślisz że to bajka. Masz rację, to nie bajka. Felix skupia wszystkie swe siły na odnalezieniu tego, kto próbuje go zabić. To całkowicie pochłania jego...
Max Baumann przylatuje z Singapuru do swoich przyjaciół kilka razy w roku. Przekazuje im poufne informacje i pomaga w interesach, posuwając się nawet do...