Każda książka Gaimana, to dla mnie spore wydarzenie, „Rzeczy ulotne” gościły już wprawdzie w naszych księgarniach ale teraz powracają w naprawdę pięknym wydaniu. Zebrane tutaj teksty, to przeważnie opowiadania „zasłużone”, nagradzane i uhonorowane przeróżnymi literackimi trofeami.
Jak zwykle wśród wszystkich historii są te, które uwielbiam i te, które spokojnie pominę przy kolejnej lekturze. Nijak nie mogę się przekonać do wierszy w wykonaniu Gaimana i traktuję je, jako nieszkodliwe dziwactwo tego autora, choć wiem, że część odbiorców bardzo je lubi. Mnie urzekło rewelacyjne w „Studium w szmaragdzie”, mroczne i niepokojące. Fantastyczna mieszanka twórczości Arthura Conan Doyle’a i H.P. Lovecrafta uwodzi nastrojem oraz wciągającą akcją. Trudno też nie wspomnieć o „Władcy górskiej doliny”, w którym powraca Cień. Gaiman pakuje swojego bohatera w sam środek prawdziwego horroru, tworząc majstersztyk utkany z podań, literackich odniesień i intertekstualnych gier.
Innym tekstem, w którym nietrudno dostrzec hołd oddany literaturze, jest „Problem Zuzanny”, traktujący o tej z bohaterek „Opowieści z Narnii”, która przestała wierzyć w mityczną krainę i została okrutnie za to ukarana: jako jedyna ze swojego rodzeństwa dorosła…. Ponownie otrzymujemy mroczny i niepokojący tekst o dusznej, zmysłowej atmosferze.
Najsłabiej, według mnie, wypada „Piętnaście malowanych kart z wampirzego tarota” oraz „goliat”, szybko wylatujące z głowy i nie skłaniające do głębszej refleksji. Również „Smak goryczy” i „Kamyki z alei wspomnień” pozostawiły wrażenie, że są zaledwie szkicami do czegoś większego, sam nastrój-notabene bardzo sprawnie wykreowany-nie wystarczą, by te dwa opowiadania stały się dla mnie czymś więcej, niż wprawka literacką bardzo zdolnego pisarza.
Część z tych historii jest powrotem do dzieciństwa, nie jest to jednak sielska kraina szczęścia lecz mroczny czas pełen przemocy i niewyjaśnionych zjawisk, często naznaczających bohaterów na całe życie, trwale też deformujących ich psychikę, jak w „Pamiątkach i skarbach”, czy też „Porze zamykania”. Na szczęście zdarzają się też teksty, w których Gaiman pozwala swoim postaciom przeżywać iście magiczne chwile- „Na grzecznych chłopców czekają dary”.
Fanów twórczości Gaimana nie trzeba przekonywać do jego opowiadań, które od zawsze pokazywały najmocniejsze strony pióra tego pisarza. Tych, niezdecydowanych niech zachęci różnorodność stylistyczna i mroczny klimat prezentowanych w zbiorze tekstów. Tekstów stanowiących próbę ubrania w słowa doświadczeń wymykających się przysłowiowemu szkiełku i oku mędrca.
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2007-06-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 343
Dodał/a opinię:
gocha
Dziewiąty tom znakomitej opowieści o Władcy Snów oraz o ludziach, demonach i różnych dziwnych bytach, które są z nim związane. Jak zwykle historia toczy...
Neil Gaiman tak mówi o swojej nowej książce: W zebranych tu opowiadaniach spotkacie twardego detektywa ze świata dziecięcych bajek i grupę ludzi, którzy...