Przedstawiam wam debiut literacki młodego pisarza, pasjonaty górskich wędrówek po Karkonoszach.
Jest to pierwszy tom trylogii kryminalnej poświęconej Karkonoszom oraz rodzinnym tajemnicom.
Młody stomatolog Maksymilian jedzie w Karkonosze, aby odpocząć od rodzinnych problemów. Zatrzymuje się w schronisku "Nad Śnieżnymi Kotłami", gdzie właściciel, a jego wuj zginął w nieszczęśliwym wypadku.
Maksymilian dowiaduje się, że jego wuj przed śmiercią interesował się innym schroniskiem, które tuż po II wojnie światowej spłonęło w niewyjaśnionych okolicznościach.
Teraz jest pewien, że to nie był nieszczęśliwy wypadek i podejmuje własne śledztwo.
Wkrotce zaczyna otrzymywać pogróżki od tajemniczego Ducha Gór.
Autor napisał ciekawy i niebanalny kryminał. Łączy przeszłość z teraźniejszością, a wszystko przeplata wydarzeniami, które miały miejsce z fikcją oraz postacie historyczne z wymyślonymi.
Akcja prowadzona jest w roku 1945,1960,2004 co pozwala na dokładne poznanie wydarzeń mających wpływ na losy bohaterów.
To nie tylko kryminał, ale ogrom wiedzy na temat Karkonoszy, górskich tajemnic i skarbów tam ukrytych.
Autor wszystko sprytnie połączył w całość przez co książka wciąga bez reszty.
Jak dla mnie bardzo dobry debiut i wysoko postawiona poprzeczka kolejnej części.
Czy będzie lepsza? Zobaczymy...
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2022-07-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Schronisko, które przestało istnieć
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
Wieczorem wszystkie strachy i problemy wydają się o wiele większe. Lepiej przeczekać noc, wyspać się i spojrzeć na wszystko w świetle nowego dnia.
Nowa powieść Sławka Gortycha, autora bestsellerowej karkonoskiej serii kryminalnej! Przeszłość Karkonoszy znów daje o sobie znać w porywającej opowieści...
POWIEŚĆ INSPIROWANA PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI Wrzesień 1947, Cieplice. Uczeń miejscowego liceum zostaje oskarżony o zamach na wysokich radzieckich dygnitarzy...
Historie konkretnych ludzi najlepiej pokazywały, że tragedia wojny nie skończyła się razem z nią, ale jeszcze przez wiele kolejnych lat rzucała na rzeczywistość długi, ponury cień.
Więcej