Dziękuję serdecznie wydawnictwu Rebis za egzemplarz książki Przemka Corso oraz możliwość napisania recenzji.
Muszę przyznać że ta książka mną lekko wstrząsnęła. Po dość nudnym i zawiłym prologu nie byłam nastawiona optymistycznie do dalszego czytania. Zazwyczaj w takiej sytuacji odkładam książkę „na zaś” ale w tym przypadku postanowiłam jednak brnąć dalej. Całe szczęście. Odłożyłabym na kiedyś książkę która jest naprawdę dobra. Nie jest lekka, nie jest czytadłem do poduszki i nie jest to książka którą łatwo zapomnieć. Już sama koncepcja jest mocno intrygująca. No bo jednak psychopatyczny morderca, by bronić swoich najbliższych musi stanąć naprzeciw konkurenta, który obsesyjnie morduje w imię większego planu. Warszawa jest zdecydowanie za mała dla dwóch takich osobowości. Do tego dochodzą narkotyki, mafijne porachunki. Tak, to tworzy wielką presję na głównych bohaterach.
Kuba-spełniający się zawodowo, bogaty i przystojny. Ma wspaniałą, zaradną żonę, za chwilę ma zostać ojcem...słowem ma wszystko. A tak prywatnie jest mordercą. Przebiegłym perfekcyjnym zbrodniarzem. Mrok jest jego największym przyjacielem.
Andrzej – no cóż. Policjant posiadający szósty zmysł a prywatnie szwagier Kuby. Narkoman który niszczy swoją rodzinę i obsesyjnie stara się zdemaskować szwagra.
To dwie najważniejsze postacie, które mają niezwykle dobrze skomponowane charaktery.
Podobało mi się to że Przemek Corso podszedł do tematu od strony psychologicznej. Bardzo dokładnie i wnikliwie przedstawił to co działo się w umyśle bohaterów. Strach i bezwzględność. Zimne wyrachowanie kontra obsesyjna brutalność. Mrok pełzający po umyśle przeciwko sadystycznej obsesji. Wszystko dodatkowo otoczone jest mnóstwem innych emocji z których miłość jest największą i jednocześnie najtrudniejszą przeszkodą. Bo tak naprawdę wszystkie wydarzenia mogłyby przejść bez większego echa gdyby nie to że każdy z bohaterów kochał. Kochali kobiety swojego życia i starali się je ochronić. Z jakim skutkiem? Przeczytajcie. Myślę że się nie zawiedziecie. Ja jestem pod wrażeniem tej książki i choć nie czytam za często thrillerów (nie lubię się bać) to „Serca twego chłód” wskakuje na moją półkę książek ulubionych. Polecam.
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2021-03-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię:
Morella
Nauczyciel historii w legnickim gimnazjum niepotrafiący żyć spokojnie. Duże kłopoty zaczynają się, gdy poznaje bezwzględnego pana Devraux i wpada na trop...
Dziki Zachód, jakiego nie znacie! Po serii udanych napadów na pociągi, Gang MacGregora postanawia odciąć się od swojego lidera. Przeszłości nie da się...