Pierwsza przeczytana książka w tym roku i pierwsza tej autorki. Chociaż jest to kontynuacja książki Uroczysko można ją czytać jako osobną historię. A jest to historia o tym, że są wśród nas ludzie - anioły, którzy mimo własnych problemów nie są obojętni na los innych i potrafią czynić cuda. I chociaż wszystko dzieje się tuż przed świętami Bożego Narodzenia, wcale nie chodzi o świąteczny cud.
P. S. Mimo poważnych tematów poruszonych przez autorkę, dawno się tak nie uśmiałam czytając. Inteligentne dialogi, sarkazm, ironia z pewnością mogą się spodobać.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2017-01-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
patrycjadyrda
Niektórzy mówią, że gdy życie rzuca ci kłody pod nogi, zawsze możesz otworzyć tartak. Antolka właśnie tego musiała się nauczyć. Nigdy nie...
W te święta Magdalena Kordel zapali światełko w oknie także dla Ciebie Basia bardzo potrzebuje cudu. Od kiedy jej tata, Michał, zginął w wypadku samochodowym...
[...] najwyższą formą zaufania jest kontrola, a kontrola nadmiernie słodkiej nastolatki jest po prostu koniecznością. I w niepisanym prawie matek jest to zasada niepodlegająca absolutnie żadnej dyskusji.
Więcej