W książce „Silna jak rzeka” spędzimy dzień z małym niedźwiedziem i jego mamą. Właśnie tego pierwszego Sarah Noble uczyniła narratorem i oddaje dzięki niemu dziecięcy sposób myślenia. Miś twierdzi, że wcale nie jest taki mały, a w codziennych wyzwaniach świetnie sobie radzi, ale bacznie obserwuje mamę i stara się ja naśladować. My natomiast widzimy, jak niedźwiedzica troszczy się o swoje dziecko. Przekazuje mu swoją wiedzę, dzieli się doświadczeniem, aby jak najlepiej poradziło sobie, kiedy dorośnie.
Publikację „Silna jak rzeka” można określić jako picturebook. Treści i rysunki mocno ze sobą korespondują i jedno bez drugiego nie istnieje. To dzięki obrazkom dowiadujemy się, jak zwierzęta spędziły dzień. Co do tekstu, jest on krótki i raczej metaforyczny. Sarah Noble pięknie porównała matczyną miłość do rzeki. Niedźwiadek wręcz mówi, że jego mama jest tak samo silna, jak rzeka, a uczony jest pokory wobec wodnego żywiołu.
Co najbardziej spodobało się moim dzieciom w tej książce? Jednak wygrały rysunki. Godzinami analizowali to jak niedźwiedzie wędrują, polują i ocierają się o drzewa. To nasze czytanie wytraciło gdzieś ten intymny charakter tekstu. Bo wiece, „Silna jak rzeka” to mama i dziecko. To ich relacja jest „pępkiem świata”. Czytając tą książkę miłość mocno otula czytelniczy kącik. Natomiast u nas zagościły ryby, jagody i drapanie po plecach. Ha ha. Jak to się mówi, nie można nikomu narzucać interpretacji książki. Cieszę się, że mimo wszystko maluchy znalazły coś dla siebie w tej publikacji.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-01-24
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Tytuł oryginału: As Strong As the River
Dodał/a opinię:
Joanna Manikowska
Ollie, Bea i Ula robią wszystko razem. Bawią się w falach, jedzą skorupiaki i usypiają, przytulając się mocno. Ale w życiu każdej wydry przychodzi taki...