Pierwsze co mnie urzekło w tej książce to przepiękna okładka i tajemniczy tytuł, który pobudził moją wyobraźnię, a gdy przeczytałam opis to już przepadłam. Czarownice to jeden z moich ulubionych motywów czytelniczych, obok którego nie przejdę obojętnie. Musiałam zdobyć tę książkę i dowiedzieć się o czym opowiada.
Nie zawiodłam się i po mimo trochę ciężkiego początku, który wprowadzał czytelnika w magiczny świat i występujące w nim postaci, to lekturę czytało mi się przyjemnie i dosyć szybko. Po kilku rozdziałach przepadłam, wciągnęłam się w opowieść o trzech siostrach, w których od pokoleń w żyłach płynie krew czarownic.
Vianne najmłodsza z tej trójki została ukąszona przez sylfidę i dostała demonicznej gorączki, która może być dla niej śmiertelna. Jej przyjaciel i pierwsza miłość Ezra, syn Wielkiego Mistrza Loży wysyła ją na Wyspy Brytyjskie, gdzie ma szansę wyzdrowieć. Po dwóch latach dziewczyna pokonuje chorobę dzięki pomocy Asha, ale traci moc.
Demony zagrażają mieszkańcom Ziemi a Ezra, który stał się przywódcą Loży, podejrzewany jest o przejście na demoniczną stronę. Kongregacja odsyła czarownice z powrotem do Francji w celu wybadania sprawy.
Na miejscu przekonują się jak trudna jest sytuacja polityczna, i że walka z armią demonów może być porażką.
Co zrobią siostry? Czy pomogą uratować ludzkość i odnowić pakt? Czy Vi odzyska jeszcze kiedyś moce? Kim tak naprawdę jest Ash, jakie tajemnice skrywa? Czy dobro pokona zło, a może nastąpi już tylko ciemność?
Powiem wam szczerze, że zachwyciłam się tą historią. Fabuła jest mega ciekawa, intryguje od pierwszych zdań i trzyma w napięciu do samego, jakże wstrząsającego zakończenia. Fantastycznie poprowadzona akcja naszpikowana wartkimi wątkami, powoduje, że trudno oderwać się chociażby na moment od książki. Magiczny świat, potężna walka żywiołów, czary, nawiązania do mitologii arturiańskiej i w tym delikatna ale jakże waleczna bohaterka ze złamanym sercem, powoduje iż jest to powieść genialna, idealna dla wielbicieli tego gatunku.
Na moje uznanie zasługuje też kreacja bohaterów. Autorka wspaniałe stworzyła magów, czarownice, zwykłych ludzi, demony jak i boginie.
Styl pisarki jest świetny, ma wyrafinowany dobór słownictwa, lekkie i przystępne pióro.
Mam nadzieję, że zachęciłam was do sięgnięcia po tę pozycję. Jeśli lubicie fantastykę i czarownice, to koniecznie musicie tę książkę. Zapewniam, że historia jest warta poznania i nie będziecie się nudzić.
Dobrze, że posiadam kolejny tom, bo czekając na dalsze losy sióstr, chyba bym osiwiała, zastanawiając się, co dzieje się dalej. Zatem biorę się za „Siostrę księżyca” i liczę na niesamowitą przygodę z magicznym światem pani Woolf. Już polecam obie części i koniecznie podzielcie się swoimi wrażeniami po lekturze.
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2021-03-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 456
Tytuł oryginału: Sister of the stars
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Dodał/a opinię:
Izabela Hebda
Vianne wraca do Brocéliande, ale niestety nie jest to szczęśliwy powrót do krainy dzieciństwa, na który z utęsknieniem czekała. Wszystko się zmieniło:...
Saga księżycowa to cykl powieści dla młodzieży stworzonych przez niemiecką autorkę Marah Woolf. Jej książki stały się w Niemczech prawdziwymi bestsellerami...