Siegnelam po ksiazke skuszona okladka i oczywiscie opiniami innych..Czterech autorow pod jednym pseudonimem tworzy te ksiazke.Komisarz Waldemar Warski probuje rozwiklac zagadke samobujstwa dwoch mlodych kobiet ktore skoczyly z wiezy kosciola.Jednego dnia jedna ,nastepnego druga.Teoria wielkiego spisku,poscigi policyjne,zawile trodne do wyjasnienia zdarzenia ipelno zagadek.Ksiazka wciaga i jest bardzo dobrze napisana ale przyznam,ze tworzy wierna kopie pewnego slawnego zagranicznego autora ktorego czytuje.