Smakowita piętnastka to moje trzecie spotkanie ze Stephanie Plum. Nie żałuję ani jednej przeczytanej strony, szkoda tylko, że nie mogę przeczytać więcej. Przy lekturze kolejnej części bawiłam się świetnie. Było mi potrzebne takie oderwanie po dwóch wcześniejszych powieściach. Mimo, że nie czytam regularnie, nie sądzę, abym coś ważnego straciła. Każda książka skupia się na innym problemie, innym śledztwie. Nawet jeśli coś mi umknęło, to nie zdaję sobie z tego sprawy i mam nadzieję kiedyś, w przyszłości, przeczytać całą serię.
W sumie już napisałam, co się będzie działo, a uwierzcie mi, dziać się będzie dużo i intensywnie. Janet Evanovich przyzwyczaiła swoich czytelników do dużej porcji humoru i przyznam, że i tym razem uśmiech błąkał mi się po ustach. Sama Stephanie potrafi się władować w taką kabałę, że szkoda gadać. Babcia Mazurowa, moja ulubiona bohaterka z tej serii, jest niesamowita. Jestem ciekawa, skąd wziął się pomysł na wykreowanie takiej postaci. Może babcia Evanovich stała się pierwowzorem babci Mazurowej.
Smakowita piętnastka to akcja, zawrotne tempo i, jak wcześniej napisałam, mnóstwo dobrego humoru. Niektórzy na pewno będą się zaśmiewać do łez. Ja jestem trochę bardziej powściągliwa, ale to nie znaczy, że się nie śmiałam. Seria, która nie ma końca? Jeżeli tylko Janet Evanovich się nie wypali i cały czas będzie trzymała taki poziom, to dla mnie cykl o Stephanie Plum może mieć i pięćdziesiąt części.
https://monweg.blogspot.com/2016/03/stephanie-plum-smakowita-pietnastka.html
Informacje dodatkowe o Smakowita piętnastka:
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2016-03-03
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788379641307
Liczba stron: 368
Język oryginału: Angielski
Dodał/a opinię:
Monika Piotrowska-Wegner
Sprawdzam ceny dla ciebie ...