Ludzie nazywali j± anio³em, a anio³y mieszkaj± w niebie. ¦mieræ upomnia³a siê o Weronikê dwa razy. Pierwszy by³ nieudany. Córka, której narodziny prawie odes³a³y matkê na tamten ¶wiat zatrzyma³a rodzicielkê przy sobie. Jednak po kilu latach tragiczny wypadek rozdzieli³ je pogr±¿aj±c rodzinê w rozpaczy. Gabrysi (córce Weroniki) co prawda pozosta³ ojciec i babcia. Jednak ten pierwszy prze¿ywa ¿a³obê na swój sposób odciêty od córki, a tej drugiej ciê¿ko odnale¼æ siê w „nowoczesnych” powojennych czasach.
W powie¶ci „¦nieg jeszcze czysty” Anna Musia³owicz porusza dwa tematy: prze¿ywanie ¿a³oby oraz ró¿nice w wychowywaniu dziewczynek i ch³opców. Wyzwaniem by³o po³±czenie powagi tego pierwszego ze „wstrz±sem” jaki powinien wywo³aæ ten drugi. Czy pisarce siê uda³o? Owszem.
Pocz±tkowo autorka opisuje wypadek, pogrzeb oraz reakcje i emocje ludzi: szok, niezrozumienie, têsknota, z³o¶æ. Fragmenty napisane oczami Gabrysi robi± chyba najwiêksze wra¿enie. Nie zawsze wspomina ona mamê z pietyzmem. Czasami przywo³uje z³e chwile i wyrzuca jej, jak j± o co¶ zbeszta³a. Poma³u do dziewczynki dociera, ¿e mamy nie ma i to nabywanie ¶wiadomo¶ci jest rewelacyjnie opisane np. czy zw³oki le¿±ce w izbie to jeszcze mama, czy ju¿ nie?
Wiadomo, ¿e dziewczynka dorasta. Nie mo¿na napisaæ, ¿e zosta³a pozostawione sama sobie, bo babcia kocha j± i po¶wiêca jej du¿o uwagi. Jednak pewne tabu blokuj± kobietê. Chcia³abym chwilê pochyliæ siê nad postaci± W³adys³awy, czyli wspomnianej babci. Cudowna kobieta. Prosta, ale posiadaj±ca wyj±tkow± matczyn± intuicjê. Obecnie mamy do dyspozycji szereg poradników, stron, grup wsparcia, specjalistów i nie omieszkamy korzystaæ z ich pomocy, ¿eby znale¼æ „patent na dziecko”. Bohaterowie powie¶ci „¦nieg jeszcze czysty” tego nie mieli, ale kiedy czytamy fragmenty napisane z perspektywy W³adys³awy, mamy ochotê krzykn±æ: „Zrób to” i popchn±æ j± do dzia³ania. Ta kobieta znalaz³a „patent na dziecko”. To mi³o¶æ. Natomiast historia opisana w powie¶ci jednoznacznie pokazuje nam, ¿e mi³o¶æ nie uchroni przed wszystkim. Potrzebna jest jeszcze partnerska rozmowa, a tej zabrak³o przez strach, uprzedzenia, niepewno¶æ.
Wspomnia³am, ¿e Anna Musia³owicz poruszy³a równie¿ kwestiê w ró¿nicach wychowania dziewczynek i ch³opców. Trochê ciê¿ko rozwijaæ mi ten temat bez zdradzenia elementów fabu³y. Napiszê tak. W teorii wiemy, jak by³o, jakie role przypisywano ka¿dej p³ci i jakie zagro¿enia na ni± czyha³y, co by³o dozwolone, a co mog³o zepchn±æ cz³owieka na margines spo³eczeñstwa. £atwo krytykowaæ za¶ciankowo¶æ minionych dekad, jednak po takiej ksi±¿ce w g³owie zawsze ko³acze mi pytanie, na ile my jeste¶my ska¿eni uprzedzeniami. Czy zawsze opamiêtujemy siê przed krzywdz±cym komentarzem?
Na koniec jeszcze s³ówko o scenie fina³owej, która rozerwa³a moje serce. Kiedy zaczê³am czytaæ „¦nieg jeszcze czysty” wydawa³o mi siê, ¿e nie przypadnie mi do gustu. Proza prosta, oszczêdna, wywa¿ona ale ³adna, z klas± i wyczuciem. Jednak atmosfera wydawa³ mi siê monotonna. I tak, jak lubiê spokoje ksi±¿ki, to tu by³o a¿ za spokojnie – pomimo dramatycznych wydarzeñ. Z czasem co¶ drgnê³o. Nie powiem, ¿eby przez powie¶æ przesz³o tsunami, raczej niewielkie fale, które wywo³ywa³o wspó³czucie b±d¼ oburzenie. Dotar³o do mnie, ¿e nie mog³a byæ ona inaczej napisana. Skromny dom, skromni ludzie i ta skromno¶æ formy dope³nia tê historiê. Anna Musia³owicz nie kombinuje. Pod¶wiadomie domy¶lamy siê do czego zmierza, ale kiedy to nastêpuje... To chyba trochê jak ze ¶mierci±. Wiemy, ¿e czeka na ka¿dego z nas, jednak je¿eli przyjdzie to nie wierzymy.
Tematy poruszone w ksi±¿ce „¦nieg jeszcze czysty” nie s± oryginalne, jednak w¶ród wielu pozycji o nich traktuj±cych, ta jest niew±tpliwie warta uwagi. Anna Musia³owicz napisa³a poetyko-naturalistyczn± powie¶æ, urzekaj±c± w swojej prostocie. Doskonale dobrany czas i miejsce akcji, doskonale wybrane postacie. I zimy bêd±ce t³em dla opisanej historii. Bia³y ¶nieg, z którym bole¶nie kontrastuje szaro-buro¶æ ludzkiej egzystencji.
Wydawnictwo: Stara Szko³a
Data wydania: 2022-02-28
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 232
Doda³/a opiniê:
Joanna Manikowska
Nie wszystkie istoty, które powo³ano do ¿ycia, powinny istnieæ na tym ¶wiecie Wydaje siê, ¿e los odwróci³ siê od Agnieszki. Porzucona przez wieloletni±...
Powiadaj±, ¿e gdy wieje wicher, czart pl±sa w¶ród podmuchów. Z³akniony niewinnych duszyczek wodzi kaprawymi ¶lepiami za nie¶wiadom± zagro¿enia...