Drugi tom Czarnych Świateł to znakomita kontynuacja, w której nie brakuje niesamowitego klimatu, wspaniałych bohaterów, a przede wszystkim jest on doskonałą historią, która wzbudza w czytelniku różnego rodzaju emocje i skłania do refleksji. Każdy element tej powieści jest dobrze dopracowany, co jest zaledwie jednym z wielu elementów działających na jej korzyść i sprawiających, że czyta się ją znakomicie. Mam nadzieję, że Martyna Raduchowska na tym nie poprzestanie, bo pragnę więcej!
Cała recenzja: bookeaterreality.blogspot.com
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 2018-10-03
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
Sheti
Strzeżcie się, bo tym razem nawet szósty zmysł nie pomoże! Ida powoli godzi się ze swoim przeznaczeniem. Dziewczyna jest szamanką od umarlaków, nie ma...
Cyberpunkowy kryminał. Świat przyszłości (rok 2037), zaawansowane technologie, androidy, cyborgi, wszechobecna kontrola obywateli. Ludzkość zaczyna stosować...