Lubicie góry? A może lubicie klimaty retro? Jeśli przynajmniej na jedno pytanie odpowiedź brzmi ‘tak’ – będziecie jak ja oczarowani „Sprawą Hoffmanowej”. Nie lubię gór, nie lubię czytać o górskich wyprawach i wspinaczkach, ale dla tej książki zrobiłam wyjątek i bardzo się z tego cieszę.
To powieść oparta na faktach. Rzecz dzieje się w Zakopanem, w latach trzydziestych ubiegłego wieku – tu wielki ukłon w stronę autorki, bo duch epoki czuć na każdej stronie, w każdym zdaniu – znakomicie udało się go oddać. Główna bohaterka przyjeżdża w góry na urlop z mężem i pasierbem. Co ukrywa była gwiazda kabaretu? Dlaczego wyszła za mąż za dużo starszego mężczyznę? Jakie ma tajemnice? I co tak naprawdę wydarzyło się na szlaku?
Świetnie napisana historia, doskonale wykreowana postać Miry i, co warto podkreślić jeszcze raz, świetnie oddany klimat międzywojenny. Zadowoleni będą miłośnicy kryminału, fani retro będą zacierać ręce z zadowolenia, amatorzy górskich wycieczek też przeczytają z zachwytem, a wielbiciele dobrej powieści obyczajowej nie zasną, nim nie dowiedzą się, jakie tajemnice skrywa Hoffmanowa.
Bardzo polecam! Wszystkim bez wyjątku!
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2019-04-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Miłość i śmierć na trzy serca Drobna twarz, mlecznobiała szyja, kasztanowy warkocz... Jej skóra pachnie miodem i pomarańczami, kiedy on szepcze jej do...
Historię piszą zwycięzcy, ale czemu zawsze przegrywają kobiety? Maria zaginęła na 3 dni. To było 20 lat temu, kiedy spędzała ostatnie lato u babci w Górach...