Okładka książki - Srebrna łyżeczka

Srebrna łyżeczka


Ocena: 4.97 (29 głosów)
opis
Inne wydania:

Pióro Magdaleny Witkiewicz jest mi znane nie od dziś. Kiedy więc ujrzałam, że zbliża się premiera najnowszej jej powieści — przysięgłam sobie, że ją przeczytam. Tak oto w moje łapki trafiła Srebrna łyżeczka. Kiedy przeglądałam sobie inne recenzje, zmartwił mnie odrobinę fakt, iż nie wszystkim ona podeszła. Wcześniejsze historie autorki cieszyły się ogromną popularnością i praktycznie wszyscy je zachwalali. Co wydarzyło się tym razem? Czy i mnie ta powieść nie zachwyciła?


Lidia nie miała szczęśliwego życia. Kiedy więc otrzymuje list od nieznanej kobiety, która przedstawia się jako przyjaciółka rodziny, w głowie Lidii rodzą się setki pytań. Kim jest ta kobieta? Czego może od niej chcieć? Skąd zna rodzinę Lidii? Kobieta powoli odkrywa tajemnicę, która zdecydowanie wywraca całe jej dotychczasowe życie do góry nogami. Jednak czy dzięki temu uda jej się odnaleźć upragnione spokój i szczęście?


Zacznę od wszystkich plusów, jakie udało mi się odnaleźć podczas lektury tej powieści. Przede wszystkim pióro autorki. Jak przy poprzednich jej książkach, poczułam tę lekkość i łatwość, z jaką Magdalena Witkiewicz tworzy swoje historie. Dzięki temu lektura tej pozycji nie sprawiła mi żadnych trudności, nie czułam się zmęczona czy znudzona. Z ogromną ciekawością pochłaniałam kolejne strony, by jak najszybciej dowiedzieć się, co takiego przygotowała autorka dla swoich bohaterów tym razem.


Drugim plusem powieści są właśnie główni bohaterowie. Lidia wzbudziła moje współczucie, ale i sympatię. Mimo tego, że jej dzieciństwo nie było zbyt kolorowe, to radziła sobie bardzo dobrze i zaimponowała mi swoją siłą charakteru. Niejeden na jej miejscu dawno by się poddał. Podobnie sprawa wyglądała z Konradem. Choć on raczej był tutaj zepchnięty na boczny tor, to rozdziały z jego perspektywy niezwykle mnie wciągały i w pewien sposób zaspokajały czytelniczą ciekawość. Autorka stworzyła tych dwojga w taki sposób, że nie śmiałabym napisać o nich, że są zbyt płascy czy nijacy.


Główny wątek powieści, czyli miłość, która przychodzi niespodziewanie i nadzwyczaj łatwo jest ją zniszczyć, zaciekawił mnie i poruszył. Autorka przedstawiła tę sprawę na podstawie tzw. Techniki Kintsugi, która jest sztuką naprawy porcelany. Ona, podobnie jak i miłość są niebywale kruche, ale można je naprawić. Czytając tę powieść, miałam też w głowie takie powiedzenie, że często spotykamy na swojej drodze właściwych ludzi, ale w niewłaściwym czasie. Myślę, że doskonale opisuje ono właśnie sytuację Lidii.


Natomiast minusem tej powieści mogę nazwać jej pewnego rodzaju przewidywalność. Oczywiście mnie, jako miłośniczce powieści obyczajowych, nie przeszkadzało to w większym stopniu. Wiem jednak, że są czytelnicy, którzy po prostu tego nie lubią i od książki oczekują ciągłych zaskoczeń i zwrotów akcji. Owszem, ich tutaj nie zabrakło, ale nie były one też spektakularne. Autorka zdecydowanie bardziej skupiła się na przedstawieniu historii głównej bohaterki i Konrada. To właśnie ten wątek odgrywa tutaj główną rolę i na nim skupia się uwaga czytelnika.


Srebrna łyżeczka nie są może wybitną powieścią, ale ja z jakiegoś powodu zakochałam się w tej historii. Myślę, że w pewien sposób poukładała mi ona pewne rzeczy w głowie i jestem pewna, że w przyszłości wrócę do tej historii. Jeżeli szukacie powieści obyczajowej, którą można pochłonąć w jeden wieczór i przy której wystąpić mogą i łzy, to zdecydowanie polecam Wam ten tytuł. Jeśli jednak oczekujecie czegoś naprawdę wow i zaskakującego, to możecie nie być do końca zadowoleni.

Informacje dodatkowe o Srebrna łyżeczka:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-07-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381955683
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Natalia Świętonowska

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej
Zobacz opinie o książce Srebrna łyżeczka

Kup książkę Srebrna łyżeczka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Faceci są jak wiatr. Powieją, narobią bałaganu, zniszczą ci życie. A potem odfruną robić zamieszanie gdzie indziej.


Więcej

[..] Poza tym w życiu pewnych czynów nie da się wymazać, nikt jeszcze nie wymyślił takiej gumki. Choćbyśmy próbowali wszystkiego.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Mazurskie Lato
Magdalena Witkiewicz0
Okładka ksiązki - Mazurskie Lato

Każdego lata w Mikołajkach gwar rozmów, śpiewu i śmiechu nie cichnie. Do mazurskiej stolicy zjeżdżają wszyscy miłośnicy jezior. Ci, którzy...

Listy pełne marzeń
Magdalena Witkiewicz0
Okładka ksiązki - Listy pełne marzeń

Maryla Jędrzejewska ma już siedemdziesiąt lat, ale dopiero teraz czerpie z życia pełnymi garściami. Można by się zastanowić, jak można czerpać z życia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy