Czy każda zbrodnia zasługuje na karę?
Rodzinne tajemnice, mroczne sekrety, trupy ukryte w szafie. Czy takie połączenie może zagwarantować książce sukces? Autorka „Strażnika tajemnic” pokazuje, że zdecydowanie tak. Już na samym początku oferuje nam bowiem do rozwiązania zagadkę pewnego morderstwa. Zabójstwo, choć mogłoby wydawać się przypadkowe, wiąże się jednak z wydarzeniami i postaciami sprzed lat.
Morton wplątuje w książkowe wypadki kilka kobiet, którym kolejno oddaje głos. Dzięki temu mamy możliwość obserwować wydarzenia z różnych perspektyw- osób podejmujących decyzje i tych, które po latach odkrywają konsekwencje dawnych wyborów. Taki sposób prowadzenia narracji pozwolił mi lepiej zrozumieć bohaterki opowieści, głębiej wczuć się w fabułę i mocniej zaangażować w całą historię.
W tym miejscu warto dodać, że rozbudowana fabuła i historia skupiona wokół jednej rodziny daje Morton spore pole manewru i dużo miejsca na przedstawienie swoich bohaterek. Kiedy zastanawiam się nad oceną charakterystyk książkowych postaci, jako najważniejsze kryterium zawsze wybieram emocje, które we mnie wzbudziły, a raczej ich siłę, głębię i różnorodność. Autorka sprawiła, że wiele razy podczas lektury miałam problem z oceną decyzji bohaterek. Ich motywy, problemy, upadki, uczucia- wszystkie te elementy niezwykle mocno działały na moją wyobraźnię, wyraźnie dając mi do zrozumienia, że w tej historii nic nie może być kwalifikowane jako dobre i złe lub białe i czarne.
Choć autorka opowiada swe historie kierowana pięknem wyobraźni, to w czasie czytania ciężko oprzeć się wrażeniu, że wydarzenia i bohaterzy mają bardzo autentyczny i realistyczny wymiar. Zgrabność stylu, pisarska dojrzałość, połączenie poszczególnych elementów, odpowiedzi na pytania i wątpliwości czytelników, dopracowana fabuła- to wszystko składa się na historię, która mogłaby uchodzić za prawdziwą. „Strażnik tajemnic” pięknie oddawałby losy niejednej rodziny.
Na stronach książki nieustannie przeplatają się bieżące wydarzenia z czasami wojennymi. Różne przestrzenie czasowe, przenikanie się przeszłości i teraźniejszości, różne etapy życia… Zdecydowanie nie jest łatwo kierować akcją książki tak, by móc zgrabnie to wszystko połączyć, zagrać różnymi kartami, wzmocnić zainteresowanie czytelnika i zaprosić go przy tym do udziału w rozgrywającej się akcji.
Na koniec chciałabym poświęcić jeszcze nieco miejsca stylowi autorki. Morton pisze bowiem tak, że mogłaby słowem zauroczyć i rozkochać każdego czytelnika. Przyjaźnie, emocjonalnie, mądrze, zachęcająco, uroczo. Każde słowo zajmuje w przypadku tej historii odpowiednie miejsce, całość jest wyważona, wypracowana, doskonała.
Jeśli lubicie książki dla kobiet z wyższej półki, z klasą, pomysłem, niespodzianką, to nie powinniście dłużej czekać. Morton to w tym przypadku nazwisko obowiązkowe.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2023-04-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 512
Dodał/a opinię:
Ewelina Olszewska
Pod koniec dwudziestego wieku matka młodej redaktorki, Edith Burchill dostaje list, który zaginął przed pięćdziesięcioma laty. Edith postanawia odkryć...
W wiejskiej angielskiej posiadłości, w swingujących latach 60. szesnastoletnia Laurel wymyka się z rodzinnego pikniku urodzinowego i chowa w domku na...