Światło

Ocena: 5.3 (10 głosów)
opis
Zaczynając od okładki - widać ten kiczowaty klimat, jakim są święta. Światełka, lampki wyglądają wieczorową porą naprawdę ślicznie, ale jak wiecie samego klimatu świąt ogromnie nie lubię. Widzimy w samym centrum dziewczynę w czapce. Widzimy jej idealnie wymalowane rzęsy, spojrzenie, które zatrzymuje nas. Sprawia, że zaglądamy na tył okładki, czytamy opis i zapewne decydujemy się na to, by ja zakupić, czy wypożyczyć, by móc poznać jej treść.  Jest to wydanie ze skrzydełkami więc posiada dodatkową ochronę. Na jednym z nich poznamy kilka słów o autorze powieści, a na drugim dwie inne książki Ashera.  Co do samego wydania nie znalazłam jakichkolwiek literówek czy błędów. Jedyne, co może niektórym przeszkadzać, to fakt, że ma białe strony. Czcionka jest dość duża, dzięki czemu szybciej się czyta, marginesy i odstępy między wierszami są zachowane.  Jest to ładne wydanie i cieszę się, że zasili moją skromną biblioteczkę.  Od samego początku, od pierwszych kilku zdań po prostu wpadłam do Oregonu i Kalifornii. Tak jak Jaś Fasola z nieba na początku tych krótkich odcinków. Zostałam automatycznie zaczarowana i nie mogłam odejść od tej lektury. Autor posługuje się tak lekkim, przyjemnym piórem, że nie sposób mu było odmówić. Po prostu czytałam i czytałam, do ostatniej kropki, praktycznie bez przerwy (wyłączając z tego telefony, które mnie nękały, a że były ważne, musiałam odebrać).  Jednak przez tą prostotę, dał nam wiele powodów, by po skończonej lekturze móc się zatrzymać chociaż na chwilę i przemyśleć kilka spraw. Jeżeli coś takiego otrzymujemy od autora, który niesie nam jakieś przesłanie, wartości to uwierzcie mi, warto sięgnąć po powieść nawet, jeśli to nie jest Wasz gatunek czy cokolwiek innego. Po prostu musicie dać szansę takiej powieści...  Nie zawiodłam się. Dostałam kawał dobrej książki, która za sprawą pisarza spowodowała, że spędziłam miło czas pomimo świątecznego klimatu, wyniosłam z niej wartości oraz poświęciłam chwilę, nawet dłuższą na refleksje jakie się z niej wysuwają, a dodatkowo czytałam te powieść jak zaczarowana, połknęłam ją w niebotycznie szybkim tempie.     Sierra, jako główna bohaterka nie wzbudziła we mnie jakiś większych uczuć czy sympatii. Według mnie to nie ona grała pierwsze skrzypce. Zaakceptowałam ją, jednak nie za bardzo zapałałam do niej sympatią... Jakoś tak, po prostu. Pomysł na jej styl życia świetnie został przemyślany, bo wydaje się ciekawy. Prowadzony na dwa tryby, gdzie pewną część roku spędza w innym rejonie świata, gdzie ma przyjaciół, znajomych. Sześć lat temu przeprowadziłam się i też zostawiłam wielu znajomych i przyjaciół... Jak się okazało większość z nich nie była ani jednym, ani drugim bo odeszłam w zapomnienie. Jest jedna osoba, która stale o mnie pamięta i przyznam się, że jest to dla mnie bardzo ważne i miłe, ponieważ tak naprawdę czas pokazał, kto jest prawdziwym przyjacielem, a kto jest na niby... Ty wiesz, zapewne to czytasz. Dziękuję. ♥ Z kolei Caleb... Nie, nie zakochałam się w nim (tak, ustępuje innej czytelniczce, możecie go sobie zabrać xD). Jednak poczułam w stosunku do niego jakąś dziwną więź. Może ze względu na jego mroczną przeszłość? Raczej tak. Polubiłam go i taki przyjaciel jak on, to skarb. W dodatku to, co czynił sprawia, że serce rośnie w oczach, naprawdę. Dobry chłopak, niesłusznie oskarżony i wyrzucony poza margines życia. Nienawidzę takich ludzi, którzy osądzają innych na podstawie plotek.  Reasumując cieszę się, że Jay Asher stworzył tak charakterystyczne postacie. Wierzcie mi, że minęło już ponad tydzień od lektury, a ja nadal dokładnie pamiętam Sierrę i Caleba i mi ich brakuje. Zapadają w pamięć i są dość sympatyczni. Raczej nie będzie mieć problemu, by ich polubić. Postacie to niewątpliwie kolejny plus całej powieści. :)  Jak wiecie, jestem autentycznie zachwycona. Nie wiem, co takiego magicznego ma w swoim piórze Asher, ale po prostu oczarował mnie swoimi słowami. Przepadłam, do samego końca. Przeżywałam wszystkie emocje z bohaterami, a to kolejny, bardzo ważny punkt, który wpływa na moją ocenę tej pozycji. Bo jeżeli daje nam pewne wartości, sprawia, że odczuwamy emocje wraz z bohaterami, to niewątpliwie jest warta uwagi. Niestety, na rynku wydawniczym jest taki przemiał powieści, że ciężko w takim tłumie jest znaleźć perełkę. "Światło" z pewnością jest tą Perełką.  Długo po niej nie mogłam się otrząsnąć. Chciałam poznać dalsze losy Sierry i Caleba. Jednak chyba tym najważniejszym, kulminacyjnym było dla mnie poznanie mrocznej przeszłości Caleba. To było  jak magnes, nie mogłam odłożyć lektury, dopóki nie poznam tego wątku. A później byłam ciekawa reakcji Sierry i tak się przedłużało aż do zakończenia. Ledwo łapałam oddech, a strony umykały mi zbyt szybko.  Reasumując, zdecydowanie polecam Wam najnowszą powieść Jay Ashera. Sprawdzi się z pewnością jako idealny prezent pod choinkę czy na Mikołaja. Uważam, że jest to powieść, która pokazuje nam, tak naprawdę jak ludzie reagują na innych, w jak podły sposób potrafią zachować się do drugiego człowieka. Jak przez plotkę można wyrobić sobie zdanie o kimś, kogo tak naprawdę nie znamy i nawet nie wiemy, czy to prawda, ale idziemy za tłumem i osądzamy. Cieszę się, że mogłam poznać tę historię ponieważ pokazała mi, i Wam również udowodni, że warto dać człowieku szansę. Że trzeba kogoś wysłuchać, by zrozumieć.  Nie wiem, co jeszcze mogłabym napisać na jej temat. Jest to po prostu wspaniała lektura, warta uwagi każdego. Myślę, że śmiało może ją przeczytać starszy i młodszy czytelnik.  Mówią, że to love story - dla mnie to coś więcej niż opowieść o miłości. Dla mnie jest to historia pięknej przyjaźni, która przekwita w miłość. Dla mnie to wzór dla innych, pod względem poznania, brak pochopnego ocenienia na podstawie plotek, zrozumienia i zaakceptowania danego człowieka. To jest najpiękniejsze. Zrozumienie, obecność, drugi człowiek... ZDECYDOWANIE POLECAM. KAŻDEMU. ♥

Informacje dodatkowe o Światło:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2017-11-07
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN: 9788380622296
Liczba stron: 276
Tytuł oryginału: What Light
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maria Smulewska
Dodał/a opinię: Karmelek3

więcej
Zobacz opinie o książce Światło

Kup książkę Światło

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Światło. Audiobook
Jay Asher0
Okładka ksiązki - Światło. Audiobook

Poruszająca love story dla nastolatków, której nie da się zapomnieć. Autor zekranizowanych bestsellerowych 13 powodów, w Polsce...

Trzynaście powodów
Jay Asher0
Okładka ksiązki - Trzynaście powodów

Nie możesz zatrzymać przyszłości ani przewinąć przeszłości, musisz wcisnąć klawisz "play" - to jedyny sposób, żeby poznać sekret. Clay Jensen wraca...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy