Światło. Audiobook

Jay Asher, jest autorem, którego raczej nie trzeba przedstawiać polskim czytelnikom, szczególnie tym sięgającym po literaturę młodzieżowa. Jego przedostatnia powieść pod tytułem "13 powodów" była wznawiana kilka razy. Ostatnie wznowienie wiązało się z emisją serialu na podstawie tego bestseleru. Tym razem autor ma do zaproponowania swoim czytelnikom, coś zupełnie innego. Skusicie się?   "Światło" to magiczna i bardzo świąteczna i klimatyczna książka, kierowana szczególnie do młodego czytelnika. Główna bohaterka o imieniu Sierra, jest niezwykle dojrzałą nastolatką. Co roku wraz ze swoimi rodzicami, przenosi się na miesiąc do Kalifornii, by wspomóc rodzinny interes polegający na sprzedaży choinek. W Oregonie zostawia dom, szkołę oraz ukochane koleżanki. W Kalifornii natomiast spędza czas z przyjaciółką, dla której ma właściwie ten jeden miesiąc w roku. Dziewczyna żyje tak od lat - w dwóch światach, dwóch miejscach, pomiędzy dwoma otoczeniami. Ten rok okazuje się wyjątkowy. Niestety najprawdopodobniej będzie to ostatni rok, w którym rodzina przyjedzie sprzedawać swoje drzewka. Interes przestaje być bowiem opłacalny. Ale to nie jedyna zmiana, która nastąpi w życiu nastolatki. Sierra pewnego dnia, pomiędzy choinkami spotyka Caleba. Ich relacja, która staje się coraz bardziej zażyła zawadza właściwie wszystkim. Po pierwsze, dziewczyna za chwilę wraca do domu, po drugie Caleb uważany jest za groźnego szaleńca. Co takiego zrobił chłopak, że nikt nie chce dać mu drugiej szansy? Czy Sierra i Caleb mają perspektywę by odnaleźć szczęście? Tego dowiecie się oczywiście sięgając po tę książkę.    "Światło" to z jednej strony typowe love story dla nastolatków, takie przyjemne, na jeden wieczór pod kocem, w przedświątecznej gonitwie. Z drugiej natomiast, to piękna, wzruszająca i dająca do myślenia historia o przyjaźni, przebaczeniu, dawaniu drugiej szansy.  Zdecydowanie polecam.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Rewelacyjna, ciepła książka idealna na zimne świąteczne wieczory. Tak krótko scharakteryzowałabym tę historię. Jednak muszę powiedzieć coś znacznie więcej bo autorowi się to zwyczajnie należy.

 

Pomysł na książkę - no umówmy się- nie jest oryginalny. Nie jest ani trochę wyjątkowy. Bo co pojawia się tu takiego, czego nie znajdziemy w innych powieściach młodzieżowych? Jest dwoje młodych ludzi, których życie odmienia się z chwilą, gdy ich losy się krzyżują. On ma nieciekawą przeszłość. Ona prowadzi podwójne życie, przez co jest bardzo zabiegana i ma masę problemów do rozwiązania. Wszystko okraszone magią świąt i pięknym zinowym klimatem. Znajome? Może wszystko to nie występowało w jednej książce, ale znamy masę, w których pojawia się większość z owych motywów. O czym to świadczy? Jedynie o tym, co napisałam już wcześniej. Całość nie niesie ze sobą nic odkrywczego. Co jednak sprawiło, że książka mi się mimo to spodobała? Sposób w jaki całość została  przedstawiona. Styl był bardzo lekki. I tak właśnie być powinno. Historia nie porusza kwestii bardzo skomplikowanych, toteż całość stosownie powinna być bardzo przystępna. Dodatkowo całość prowadzona jest bardzo sprawnie, w związku z czym nie nudzimy się czytając całość a także brnąc dalej i dalej, czujemy się coraz bardziej zainteresowani całością. Czy rekompensuje to sztampowość treści? Dla mnie zdecydowanie tak. Całość czytało się nie tylko szybko i łatwo ale i przyjemnie.

 

Ogromnie podoba mi się przesłanie jakie niesie owa książka. Pokazuje że każdy z nas jest wartościowy, każdy ma prawo popełniać błędy i każdemu należy dać drugą szansę. Co więcej niesie ze sobą iście magicznie świąteczny klimat, pozwalający przybliżyć się do tego okresu w roku.

 

Po fenomenie "13 powodów", Jay Asher przybywa do czytelników z  kolejną powieścią. Czy powtórzy ona sukces? Uważam, że nie. Jest dobra, ciekawa i przede wszystkim potrafi wciągnąć, ale nie jest na tyle genialna by na przykład powstał na jej podstawie film. 

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)