To, co autor zawarł w swoim debiucie, powala na kolana. I te niby proste historie trzech osób, są naładowane takim ładunkiem emocjonalnym, że dotykają duszy.... Tyle mądrych słów, przemyconych wartości, pytań, refleksji. Autor ma pierwszym miejscu postawił tu na uczuciach - głównych bohaterów: Mateusza, Jana, Anny - ale nie tylko, bowiem postaciom drugoplanowym również poświęcił tu miejsce. Ich kreacja była perfekcyjna - tzn z ludzką odsłoną życia, naładowanego bólem, cierpieniem, ale też łagodnością i subtelnością. Autor nie boi się trudnych, mocnych czasem też brutalnych wątków, ale opisuje je z niebywałą delikatnością, subtelnością. Narracją operuje pięknym językiem, dając czytelnikowi to, co najważniejsze, czyli emocje. Ogółem - historia niełatwa, a z drugiej strony prosta, naładowana emocjonalnie, wyrażająca głębokie prawdy i mądrości życiowe, często przez nas nieuświadomione.. Warsztat twórczy pisarza - niebywały, znakomity! Dla mnie tą książka ma w sobie same plusy. Choć myślę, że nie każdy będzie potrafił ja docenić. Literatura piękna jednak ma to do siebie, że do najłatwiejszych nie należy, jednak ja takich powieści potrzebuje - w pewnym sensie leczą duszę...
Polecam
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 272
Dodał/a opinię:
Aneta Dąbrowska
W powojennej zawierusze niknęło wszystko, a przede wszystkim ludzkie losy. Należałam do ludzi, którzy nigdy nie powinni się urodzić, nie mieli bowiem...