Okładka książki - Szaleństwo przychodzi nocą

Szaleństwo przychodzi nocą


Ocena: 4.5 (2 głosów)
opis

Książka ta od samego początku wydawała mi się mroczna, trudna, straszna... W pewnym momencie nawet zaczynałam żałować, że zaczęłam ją w ogóle czytać, tak bardzo byłam przerażona tym, co może mnie spotkać na kolejnej stronie, co może czaić się wśród liter, słów, zdań...brrrrr...
Musiałam zrobić sobie przerwę, a kiedy po godzinie zasiadłam do niej ponownie byłam zaledwie zaciekawiona, zaintrygowana, ale już tak okropnie mnie nie przerażała.
Z autorem nie miałam wcześniej styczności, nie słyszałam też o nim, podejrzewam więc, że to jego debiut, w czym, jak zauważyłam specjalizuje się Wydawnictwo Novae Res. Jak oni wyszukują takie perełki, tak interesujące, naprawdę świetne opowieści, książki o których trudno zapomnieć, inne niż wszystkie, oryginalne, jedyne w swoim rodzaju?
Tutaj poznajemy Stańka, który dopiero co pochował małżonkę. Wraca do pustego domu i nie za bardzo potrafi odnaleźć się w tej nowej, smutnej sytuacji, w tej trudnej, ponurej rzeczywistości. Sam... ma co prawda córkę, zięcia i wnuka, ale nie mieszkają razem, nie widują się każdego dnia, nie jedzą wspólnie, nie spędzają ze sobą czasu, nie rozmawiają...
Nie ma kto upomnieć go, by mył ręce, przez tyle lat żona mu o tym przypominała, a teraz? Musi sam sobie to powiedzieć na głos, by poczuć się lepiej...
Staniek wspomina okres, gdy przyjechał na wieś, czas, gdy matka zabrała go ze stolicy, okupowanej wówczas przez Niemców, by zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa, spokój, ale to było tylko pozorem, ułudą... to tutaj spotyka nasz bohater zło, które nie opuszcza go, mimo upływu lat, a kiedy umiera jego żona uderza ze zdwojoną siłą, budzi się z uśpienia. Wtedy miał dziesięć lat, dzisiaj jest staruszkiem, chorym, cierpiącym, słabym? Jak ma stanąć twarzą w twarz z tym strasznym potworem, walczyć, o los swój i swoich bliskich? I jakby tego było mało, spotyka kobietę, z którą lubi rozmawiać, która wypełnia pustkę, staje się dla niego kimś ważnym... Czy uda mu się obronić ich wszystkich, ocalić...?
NIE UCIEKNIESZ... NIE UCIEKNIESZ... 
Polecam, szczególnie osobom o mocnych nerwach, język i styl, jakim posługuje się autor, godny szacunku, niebanalny, a książka naprawdę przemawia do wyobraźni, jest prawdziwie STRASZNA! I jeszcze ta akcja... dzieje się, dzieje...

Informacje dodatkowe o Szaleństwo przychodzi nocą:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2012-02-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7722-490-8
Liczba stron: 208
Dodał/a opinię: Anna Grzyb

więcej
Zobacz opinie o książce Szaleństwo przychodzi nocą

Kup książkę Szaleństwo przychodzi nocą

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ścieżka wśród fal
Grzegorz Gajek0
Okładka ksiązki - Ścieżka wśród fal

Grzegorz od wczesnej młodości marzył o pracy na morzu. Jednak jego studia w Wyższej Szkole Marynarki Wojennej kończą się już na pierwszym roku, po oblaniu...

Malowidło
Grzegorz Gajek0
Okładka ksiązki - Malowidło

Karol jest bogatym biznesmenem, który próbuje na nowo ułożyć sobie życie po tragicznym wypadku. W tym celu sprzedaje firmę i przeprowadza...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy