„Szeleszcząca śmierć” to książka, która wzbudziła moje zainteresowanie swoim opisem. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, ale czytałam o nim dużo dobrych opinii, więc do tej powieści podchodziłam z pozytywną energią. Jednak, czy autor sprostał moim oczekiwaniom?
Wrzesień. Po spotkaniu klasowym zostaje zamordowany biznesmen Jacek Argencki. Policja wszczyna dochodzenie. Artur Konieczny wraz z Sławomirem Wiśniewskim przejmują sprawę. Niedługo dochodzi do kolejnych morderstw, a sprawa robi się coraz bardziej zawiła. Najważniejsze pytanie kto jest odpowiedzialny za te przestępstwa?
„Szeleszcząca śmierć” to powieść co do której mam mieszane uczucia. Z jednej strony byłam bardzo ciekawa kto popełnia te zbrodnie, z drugiej akcja trochę za wolno się toczyła, przez co powieść mi się troszkę dłużyła.
Całokształt powieści jednak oceniam pozytywnie. Po pierwsze bohaterowie, a szczególnie Konieczny i Wiśniewski. Po prostu duet idealny! Nie dość, że świetni współpracownicy, to ich riposty nie raz doprowadzały mnie do uśmiechu. Bardzo ich polubiłam i świetnie się z nimi bawiłam! Po drugie pomysł na fabułę i zakończenie świetny! Zabójstwa z pozoru niepowiązanych ze sobą osób bardzo mnie intrygowały. Pytanie: dlaczego akurat oni i co ich łączy., zostało ze mną aż do ostatnich stron. Zakończenie bardzo mnie zaszokowało, bo takiego obrotu spraw zupełnie się nie spodziewałam.
Jak już wspomniałam akcja mi się trochę dłużyła. Szczególnie na początku nie mogłam się wczuć w wydarzenia. Dopiero od połowy książki tak się wciągnęłam, że nie byłam w stanie jej odłożyć dopóki nie poznam zakończenia. Momentami również troszkę wydawał mi się przekoloryzowany żargon policyjny. Jednak nie miało to aż tak znaczącego wpływu na odbiór książki.
Reasumując powieść „Szeleszcząca śmierć” to książka może nie idealna, ale dobrze skonstruowana. Autor zaskoczył mnie rozwojem wydarzeń i zakończeniem, którego się nie spodziewałam. Książka idealna dla fanów kryminałów z nieoczywistymi zwrotami akcji.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-01-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
Aneta Janiec
Piątek rano, wielu startuje jak najwcześniej może, bo wiedzą panowie, dzisiaj słoje ewakuują się ze stolicy.
Zbrodnia, polityka, gra wywiadów i wielkie namiętności! Warszawa lata trzydzieste XX wieku. Marszałek Piłsudski spoczywa na Wawelu, w Niemczech...
Lato 1937 nie jest łatwe dla Zuzanny Orłowskiej, bo trudno jednocześnie porządkować swoje życie prywatne i zawodowe, zakończyć sprawę rozwodową i otworzyć...
Dywanik rzadko kiedy oznaczał chęć spotkania się z podwładnym w celu pochwalenia go lub podziękowania za wysiłek. Jak wszędzie, także w policji góra zapraszała do siebie dół najczęściej po to, żeby zademonstrować swoje niezadowolenie albo w najlepszym wypadku gospodarskie, ojcowskie wręcz zainteresowanie sprawą.
Więcej