Dziś spotykamy się przy drugiej części serii „Szept anioła” i wiecie co? Tak jak koniec pierwszego tomu wzbudził we mnie nerw za to jak się skończył (oczywiście tak pozytywnie) tak tutaj myślę sobie „nieeee no teraz muszę czekać na tom 3”, Jeżeli nie czytałeś pierwszej części, to ta recenzja nie jest dla ciebie, ponieważ zdradza niektóre rzeczy. Nasi bohaterowie doświadczają tzw. metamorfozy to za sprawą miłości, zaufania, jakie ktoś postanowił dać, nie patrząc na przeszłość tej osoby lub zrobić coś, o czym wcześniej mogli tylko pomarzyć.
Cała akcja trzyma ciebie w napięciu, lecz to takie napięcie, które mnie wnerwiało, bo już chciałam być na następnej stronie i w końcu niech „to „się stanie, a tu zonk! Autorka ma inny plan dla czytelnika. Najbardziej podobała mi się metamorfoza naszej Lucynki, która w tym tomie wiele zwojuje i pokaże, że z nią to można pod włos, ale jak przyjdzie co do czego, to lepiej „klękajcie narody” idzie tajfun. To oczywiście moje zdanie, bo wam może spodoba się całkiem co innego. Wiele się dzieje tego możecie być pewni. Rozkwitła miłość, ale oczywiście nie zdradzę między, jakimi osobami. Sama myślałam „że już nic z tego nie będzie”. Kolejna rzecz, która mi się podoba to klimat, w jakim jest napisana ta książka, bo po skończeniu masz uczucie, że właśnie za twoimi plecami na twoim ramieniu anioł stróż kładzie tobie rękę na ramieniu i mówi „Aniu jestem przy tobie”
Uwielbiam takie książki, bo sprawiają, że chcesz do nich wracać i odkrywać coś innego taki „plaster na zmartwienie”. Kochani dla mnie to książka, która może pomóc komuś pomóc, wesprzeć a tym bardziej może dać komuś odpowiedź na nurtujące go pytania, bo jak sami zauważycie na tylnej okładce pierwsze zdanie w opisie książki jest takie cyt. „Czasem na naszej drodze stają ludzie, którzy niczym anioły wskazują nam drogę do marzeń. Trzeba tylko usłyszeć ich szept…” Ja bardziej zwracam uwagę na to, co dana sytuacja może wnieść w moje życie, ile z tego mogę wyciągnąć, a ile jest mi zbędną.
Polecam całym sercem. Teraz czekam na tom trzeci.
Wydawnictwo: Flow
Data wydania: 2023-04-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 380
Dodał/a opinię:
book_matula Ann Wójcik
Magiczne miejsce w urokliwej zimowej scenerii, roziskrzone tysiącami migoczących świateł i otulone odurzającym zapachem świerka, cynamonu i pomarańczy...
Trzecia część serii obyczajowej Pensjonat na wzgórzu. W pensjonacie na wzgórzu znów wiele się dzieje. Patrycja i Martyna spotykają się z rodzicami, jednak...