Okładka książki - Sześć Cztery

Sześć Cztery


Ocena: 4.61 (18 głosów)
opis


Poniższa recenzja może zostać uznana za spojler, ponieważ charakterystyka niektórych postaci została stworzona na podstawie zawartych informacji w fabule powieści. Jeśli jednak drogi czytelniku zdecydujesz się na przeczytanie, to mam nadzieje, że nie przerazi Cię długość recenzji, a po przeczytaniu zostawisz komentarz.
Opinia jest wytworem niezależnym, który wyszedł spod klawiatury właścicielki bloga.

Yoshinobu Mikami niegdyś pracownik dochodzeniówki, teraz szef Biura Prasowego Policji otrzymuje nieoczekiwane zadanie, tym samym na światło dzienne powraca sprawa sprzed czternastu lat o kryptonimie „Sześć cztery". Jest to sprawa porwania i morderstwa małoletniej Shoko. Sprawcy zbrodni nie odnaleziono, a sprawa ma niedługo ulec przedawnieniu. Jednak policja postanowiła spróbować jeszcze raz i chcę nagłośnić sprawę ponownie wykorzystując przyjazd do prefektury D. ważnego członka policji.
Mikami oprócz wizyty ważnego gościa ma na głowie problem z dziennikarzami, którzy zarzucają policji, że ta nie mówi im wszystkiego i rodzinną tragedię, jaką spowodowało zaginięcie jego córki Ayumi.


„Porządny uczynek zawsze się odpłaci”. (*¹)


AKCJA I FABUŁA
Książka pod względem rozwoju akcji jest zadowalająca. Następujące po sobie rozdziały budują stopniowo napięcie, które w kulminacyjnym momencie wybucha i stopniowo przechodzi do zakończenia pozostawiając po sobie zadowolenie. Fabularnie czuje trochę niedosyt. Yokoyama bardzo dobrze rozwija wątki będące w książce, są zestawione w taki sposób, że płynie ze sobą współgrają. Jednak tak dobrze są tylko rozbudowane tylko dwa wątki. Wątek sprawy sześć cztery i sytuacji z dziennikarzami, zaś wątek zniknięcia córki można powiedzieć zostaje obsadzony w roli tła, co wzbudziło mój zawód.
Treść zawiera też bardzo krótkie i tylko śladowe ilości retrospekcji. 
STYL I JĘZYK 
To, co przykuło moją uwagę to fakt, że autor bardzo szczegółowo opisuje wydarzenia toczące się w akcji, jednak mało, ale konkretnie emocje głównego bohatera. W tekście pojawiają się także oryginalne nazwy japońskie np. dań czy rzeczy użytku codziennego. Oczywiście pod tekstem znajdują się odpowiednie odnośniki wyjaśniające. Tekst również nie zawiera przekleństw słownych i rzuca się to w oczy, choć przy niektórych sytuacjach można by było się ich spodziewać. Odniosłam również wrażenie, że niektóre imiona bohaterów zostały spolszczone przez tłumacza , by lepiej się je czytało.
POSTACIE
Yoshinobu Mikami.
Postać moim zdaniem stworzona od początku do końca. Co prawda mało można powiedzieć o jego charakterze, ponieważ Yokoyama rzadko opisywał jego przeżycia emocjonalnie. Ale sporo o nim mówią podejmowane przez niego działania. Na pewno jego cechą charakterystyczną jest umiejętność szybkiego i logicznego myślenia, szybkie łączenie faktów oraz determinacja. Ukrywa się także swoje emocje związane ze zniknięciem córki, w momencie, gdy jego żona zaczyna powoli godzić z tym że ich córka może nie wrócić, pojawia się u niego nagła złość o jej słowa.

Córka Mikamiego - Ayumi 
Mimo, że pojawia się jedynie w rozmowach bohaterów i jej wątek jest bardzo ubogi, to ta postać przykuła moją uwagę. O niej dowiadujemy się, że nie akceptowała swojego wyglądu, a brak tej akceptacji przerodził się w chorobę. Mimo strzępków informacji na temat dziewczyny tworzy się z nich obraz wrażliwej i nierozumianej przez rodziców nastolatki.

Żona Mikamiego - Minako 
Z początku można odnieść wrażenie, że zniknięcie córki spowodowało u niej depresję, przynajmniej tak wskazuje fabuła. Jednak z czasem widać, że przechodzi przemianę, godzi się z tym, że córka, może już nie wrócić. Zaczyna jakby funkcjonować normalnie od nowa, co budzi wielkie zdziwienie jej męża.

Komisarz Furtawatari 
Czemu postanowiłam napisać o tej postaci?
Ze wszystkich postaci, ta postać wydała mi się zbędna w książce. Pojawiła się znikąd i tak samo nagle znikła. Główny bohater można rzec, praktycznie się nie konfrontuje z tą postacią. Co może budować obraz bezużyteczności. 

Pracownicy biura i inne postacie
Te postacie mimo przez siebie pełnionych ról zostały równie dobrze stworzone, jak te wymienione przeze mnie wyżej. Można powiedzieć, że są idealnym odwzorowaniem, ich realnych odpowiedników. 


Po świetnie stworzonej akcji i fabule oraz perfekcyjnie stworzonymi postaciami, śmiało można powiedzieć, że autor zasłużył na miano mistrza thrillera. 

„Która była… no właśnie, czym?” (*²)

Sięgając po książkę „Sześć cztery", byłam bardzo jej ciekawa. Owszem oglądam anime, czy czytam mangę, jednak nigdy do tej pory powieści nie miałam w ręku, w dodatku thrillera. A thrillery to jeden z moich ulubionych gatunków. Mimo małych mankamentów, takich, chociażby brak większego rozwinięcia wątku zagięcia córki Mikamiego czy podzielenia książki na aż osiemdziesiąt jeden rozdziałów, „Sześć cztery" bardzo mi się podobało, ale, żeby tradycji stało się zadość napisze, że Yokoyama swój pomysł na książkę i jego potencjał wykorzystał w 100% i zawładną w ten sposób moim sercem.

Jako podsumowanie, posłużę się wypowiedzią „The Wall Street Journal” zamieszczoną w książce: „Nadzwyczaj złożone dzieło literackie, z doskonale obmyślonymi postaciami, pełne mylnych tropów i nieoczekiwanych zwrotów akcji… “(*³), „The Wall Street Journal” masz 100% racji!! 

Premiera już 23.05.2018!!

 

Informacje dodatkowe o Sześć Cztery:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2018-05-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788308065174
Liczba stron: 656
Tytuł oryginału: Six Four
Dodał/a opinię: Molikksiazkowyy

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Sześć Cztery

Kup książkę Sześć Cztery

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy