"Nie wszyscy muszą nas lubić, pamiętaj o tym. Ważne jest, żeby znaleźć parę osób, które nam odpowiadają"
23 wrzesień. Dzień, na który z niecierpliwieniem czekała Han. Dzień, w którym rozpoczyna naukę w Szkole Magii Panny Preston. Będzie to czas nie tylko wspaniałych przyjaźni, początku nastoletnich miłości, ale przede wszystkim czas pełen przygód. Okazuje się bowiem, że Han, jak i jej przyjaciele mają bardzo dużą rolę do odegrania. Rolę, która ma istotny wpływ na losy całego świata.
Pierwszy dzień szkoły, a uczniowie już otrzymują zadania i to nie byle jakie. Wszystkie są związane z Pegazem, a konkretnie z jego zniknięciem, którego historia jest owiana dużą legendą. Coś co początkowo wydawało się w miarę prostym, a przede wszystkim zwykłym zadaniem okazuje się, że wcale takie nie jest. Han wraz z nowymi przyjaciółmi musi wyruszyć na misję, aby odnaleźć legendarnego Pegaza, co ma istotny wpływ na losy dalszego świata. Na młodzieży ciąży duża presja, ale Han, Mel, Celo, Barbie i Adrien nie mają zamiaru się poddawać. Bez zastanowienia podejmują się wyjaśnienia sprawy. A ich przyjaźń, im dalej tym jest coraz silniejsza. Każdy z nich jest inny, każdy ma inne cechy. Bardzo polubiłam wszystkich bohaterów, ale nie ukrywam, że najmniej Han. Za bardzo przemądrzała, lubiąca się rządzić, ale na szczęście wraz z rozwojem lektury można było się do tego przyzwyczaić. Najbardziej polubiłam Cleo. Szalona, energiczna dziewczyna, która od początku wzbudza sympatię. Oprócz rozwoju pięknej przyjaźni pomiędzy bohaterami, pojawia się również niewielki wątek romantyczny. Początki nastoletniej miłości. Miłości, która przekształca się z przyjaźni.
Historia jest podzielona na dwie części. Pierwsza część jest z perspektywy Han, a druga z perspektywy Barbe. Obie bardzo mi się podobały i w każdej wiele się dzieje. Sam prolog wzbudza od razu ciekawość, pozwalający w niewielkim stopniu zobaczyć przyszłość. Odkryć, to co się stało z bohaterami i jak ich losy się potoczyły. Powodowało to, że byłam bardzo ciekawa tego czego doświadczyli po drodze.
Jest to książka pełna przygód w której bohaterzy odwiedzają wiele miejsc. Poznają nowe osoby i odkrywają, jak bardzo ich działania mają mieć wpływ na losy całego świata. Każdy ich w tych działaniach wspiera. Nie brakuje magii a świat fantastyczny został bardzo dobre wykreowany. Akcja nie dzieje się szybko, wszystko raczej dzieje się powoli. Jest pełno tajemnic, zagadek z przeszłości. Jednak nie ma tu zaskoczeń, nieoczekiwanych zwrotów akcji, ale z pewnością nie ma nudo. Nie brakuje komplikacji. Coś uda się zrealizować i pojawiają się nowe problemy. A kto jak nie bohaterzy dają sobie z nimi radę?
"Świadomość tego, że ktoś w nas wierzy, jest bardzo miła"
"Szkoła magii Panny Preston" to książka dla każdego. Zarówno dla tych starszych, jak i dla tych młodszych. Jest to bardzo przyjemna książka, szybko się czyta, a zakończenie powoduje, że z chęcią sięgnę po kontynuację. Jeśli lubicie historie pełne przygód, przyjaźni, magii to musicie sięgnąć po ten tytuł. Miłego!
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2025-07-10
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 396
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
ilovebook26
Polska, XVI wiek Decyzja o przymusowym ślubie sprawia, że Emilia Mennicka, zubożała szlachcianka, zaczyna się buntować. Nie wyobraża sobie poślubienia...
Karina mieszka w małym mieście, ma dobrą pracę, przyjaciół i rodzinę. Jej poukładaną w miarę egzystencję burzy wiadomość o śmierci ukochanej przyjaciółki...