Nastały długo wyczekiwane wakacje, czas, na który czeka każde dziecko. W tym roku tak i w poprzednich mają ten czas spędzić pod namiotem nad jeziorem Wigry. Wszyscy się cieszą nie tylko dlatego, że to piękne miejsce, ale również dlatego, że ponownie się spotkają, przeżyją wspólnie przygody. Pewnego dnia dzieci odkrywają tajemniczy budynek, który nie posiada ani drzwi, ani okien, za to słychać z niego bardzo dziwne odgłosy. Na dodatek ktoś wykrada im wszystkie słodycze. Przyjaciele postanawiają odkryć tajemnicę i to nie tylko znikających słodyczy. Czy im się uda?
Książka zaliczona jest do literatury młodzieżowej, moim zdaniem dla dzieci dopiero zaczynających zaliczać się do młodzieży. Historia ciekawa, wciągająca, w wakacyjnym klimacie, z tajemnicą do rozwiązania i dawką grozy.
Bohaterowie dość ciekawi, realistyczni, co sprawia, że można się z nimi utożsamiać.
„Tajemnica szopy nad Wigrami” to ciekawa propozycja dla starszych dzieci (lub młodszej młodzieży) lubiących czytać książki przygodowe z nutką grozy. Polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-01-14
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 226
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
Kosmiczne wakacje najlepiej spędza się na Ziemi! Lato, słońce, kąpiele w jeziorze – czy można wyobrazić sobie lepszy przepis na wakacje w gronie...