Jeśli macie ochotę na podróż do słonecznej Dominikany, to książka dla was.
Rachel, niedoszła panna młoda, po namowach matki decyduje się na urlop w Dominikanie. To miała być jej podróż poślubna. Niestety los zdecydował inaczej. Na domiar złego, gdy kobieta dociera do hotelu, okazuje się, że jej rezerwacja została odwołana. I tu pojawia się Will. Zmęczony życiem korporacyjnym, osiadł na Dominikanie i wiedzie „studenckie” życie bez trosk. To właśnie on, jako właściciel hotelu, pomaga Rachel i proponuje jej pokój… I nie tylko… Czy Rachel ulegnie Willowi?
Książka pisana w duecie Ewa i Barsia. Obie autorki mają bardzo podobny styl i w ogóle nie czuć tego, że tworzona została przez dwie różne osoby. Wyszło spójnie i płynnie. Narracja pierwszoosobowa, z dwóch perspektyw: Rachel i Williama. Dzięki czemu widzimy świat oczami obydwoje bohaterów.
Książka liczy zaledwie 200 stron i czyta się w ekspresowym tempie. Może dlatego postacie są zbyt płytkie. A szkoda, bo powieść miała duży potencjał. Chętnie poznałabym głębiej historię Williama i Rachel. Wczuć się w ich emocje i postępowanie.
TAM, GDZIE NIE MA KOŃCA to pozycja typowo letnia, wakacyjna. Z nieskomplikowaną fabułą i mało wyrazistymi bohaterami. W sam raz na plażę czy do ogród. Zaklasyfikowałabym ją jako „young adult”, przyjemna i prosta powieść dla nastolatków.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-07-01
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 208
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
kotoksiazka
Gdy los krzyżuje ścieżki tych dwojga, oboje dostają to, czego od zawsze pragnęli. Aleks daje Evie wsparcie i poczucie bezpieczeństwa, których dziewczyna...
Są wydarzenia, które poruszają do głębi.Są ludzie, obok których nie jesteś w stanie przejść obojętnie.Są opowieści, co – raz opowiedziane...