Książka jest kontynuacją "Ja, Tamara" i rozpoczyna się dokładnie w momencie zakończenia poprzedniej. Jest rok 1939 i Tamara wraz z mężem rozpoczynają nowy etap w życiu. Nie jest to dla niej łatwy czas, Ameryka nie przyjęła malarki tak jak mogłaby się spodziewać, czy jak na to zasługiwała. Tamara szuka natchnienia oraz próbuje czegoś nowego, jednak Ameryka to nie Paryż, a i czasy nie te same. Kobieta z wiekiem jest coraz trudniejsza w obejściu, chociaż prawdę mówiąc jako matka i żona zawsze była trudna. Pomimo ogromnej miłości do córki, nigdy nie potrafiła dogadać się z Kizette. Gdyby mi wywinęła taki numer z pomalowaniem domu...och Tamaro!
Z książką spędziłam dłuższy czas niż dwa dni, jak to było z poprzednią. Zupełnie inne wydarzenia, inny okres, Tamara niby ta sama, a jednak inna, doświadczenia zmieniają przecież każdego. W tej części jest mniej o jej sztuce, ale więcej o samej artystce. Dzięki tej opowieści śledzimy jej losy aż do jej ostatnich dni.
Jestem wielką fanką dzieł artystki, dzięki tym książkom inaczej patrzę na niektóre z jej obrazów. Cieszę się, że mogłam w jakimś stopniu przyjrzeć się życiu malarki, oraz temu jaką kobietą była.
Absolutnie polecam obie części, nie tylko miłośnikom jej talentu, oczywiście do przeczytania w odpowiedniej kolejności. Warto przeczytać.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2022-11-22
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 672
Dodał/a opinię:
Euka
"Było to przedwczoraj, wczoraj, nigdy. Zdarzyła się nam wojna. Zabrano nam osiem lat. Potem fale przypływu jednych wyrzuciły na brzeg, innych pociągnęły...
,,Dziennik włoski. Sycylia" jest zapisem wędrówek Grzegorza Musiała - autora wydanej ostatnio powieści o życiu Tamary Łempickiej pt. Ja, Tamara...