Tytuł: "Ten drugi ty." Tom 1
Autor: Martyna Stawiszyńska
Data premiery: 17.05.2023r.
Wydawnictwo: Lekkie
Kto z Was jest fanem "Zmierzchu"?
Lubicie motyw wampirów w książkach?
.
.
"Ten drugi Ty" to książka niepozorna. Po opisie myślałam, że przeczytam jakiś thriller z miłością w tle... A dostałam książkę, która dostarczyła mi tyle emocji, że wieczorem zastanawiałam się czy zasnę 🙈
.
Nie spodziewalam się tego!
I już teraz Wam zdradzę, że jest to jedna z lepszych pozycji, które przeczytałam w tym roku. Czytałam ją z wypiekami na twarzy.
Ja🙈 która raczej nie czyta takich książek... Bo trochę w niej magii... tajemnicy... dziwnych snów... A ja przecież wolę proste romanse.
Aczkolwiek tu też działo się coś w sferze uczuciowej, ale to było bardzo subtelne... niespieszne... Po prostu urocze 🥰
.
.
Pewnie zastanawiacie się o czym było?
Już Wam piszę!
.
Lily mieszka w małym miasteczku na południu Kanady. Od pewnego czasu miewa dziwne sny. Jej przyjaciółka wierzy w ich moc i zaczyna ją nakręcać, że Lily otrzymuje jakieś znaki. Do tego wszystkiego w lesie grasuje "bestia", która zabija zwierzynę i atakuje ludzi.
Kim jest?
Czy ktoś ją widział?
Jakby tego wszystkiego było mało w klasie Lily miał pojawić się nowy chłopak. Właśnie "miał", ale słuch o nim zaginął rok wcześniej🤷♀️
Siedemnastolatka postanawia na własną rękę znaleźć Nathaniela Salvę...
Czy chłopak i bestia są ze sobą powiązani?
.
.
.
Może ktoś z Was powie, że to banalna historia, że pewnie przewidywalna. Przeczytałam wiele książek i przyznam, że ta książka jest zupełnie inna. Może potrzebowałam takiej odskoczni? Może miała wpaść w moje ręce właśnie teraz?
Nie wiem.
Wiem jedno, że jak tylko pojawi się druga część to rzucę wszystkie inne książki, które czekają w kolejce, by poznać dalsze losy bohaterów...
A premiera drugiego tomu już wkrótce😍
Wydawnictwo: Lekkie
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Aneta Binkowska
Drugi tom historii Lili i Nathaniela. Zszokowana dziewczyna z trudem stara się udźwignąć ciężar prawdy, która okazuje się jednak zbyt okrutna. Dodatkowo...