Na wstępie chciałabym podziękować Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "This is me and you". Jest to drugi tom cyklu "Frigid" i chociaż książki z tej serii opowiadają o innych parach bohaterów to mimo wszystko najlepiej czytać je w odpowiedniej kolejności. W książce znajdziemy motyw enemies to lovers, który ja osobiście uwielbiam. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko. Mi zapoznanie się z historią Andrei i Tannera zajęło jeden wieczór. Z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ich losy oraz relację i naprawdę nie byłam w stanie oderwać się od tej historii choćby na chwilę. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie zostali w bardzo ciekawy i autentyczny sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje tajemnice, a także wady i zalety, borykają się z różnymi mniejszymi bądź większymi problemami, mającymi znaczący wpływ na ich życie, zdarza się im popełniać błędy, czy postępować pod wpływem chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w niektórych momentach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga postaci, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają każdego dnia, stopniowo mogłam także dowiedzieć się co ich ukształtowało, co miało wpływ na ich obecne życie, w tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Zarówno Andrea jak Tanner zaskarbili sobie moją sympatię. Chociaż nie ukrywam, że były tutaj takie momenty, kiedy miałam ochotę każdym z nich mocno potrząsnąć, jednak przeważały te chwile kiedy chciałam wejść do tej książki żeby przytulić i ich wesprzeć, zapewnić, że już od teraz będzie dobrze. Z całych sił im kibicowałam i chciałam dla nich jak najlepiej. Relacja bohaterów została w rewelacyjny sposób zaprezentowana. Od pierwszych chwil dało się wyczuć wyraźne napięcie pomiędzy Andreą i Tannerem, a ich potyczki słowne często wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Początkowa niechęć z czasem zaczęła przeradzać w coś zdecydowanie głębszego, w końcu pomiędzy nienawiścią a namiętnością jest bardzo cienka granica.. Chociaż droga do tego momentu okupiona była wieloma mało przyjemnymi i trudnymi sytuacjami, które wywoływały zarówno w samych bohaterach jak i Czytelniku wiele skrajnych emocji i wrażeń. Ta dwójka to istna mieszanka wybuchowa. Wszystko toczyło się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom, a ja to wszystko chłonęłam całą sobą! Ogromnie podobały mi się momenty kiedy Andy i Tanner stopniowo otwierali przed sobą swoje dusze i serca, troszczyli się o siebie.. Istotną rolę w tej historii odgrywają postaci drugoplanowe, a mianowicie Sydney i Kyler, czyli główni bohaterowie pierwszego tomu "This is forever", których bardzo polubiłam i cieszę się, że mogłam się dowiedzieć co u nich słychać. Kiedy już myślałam, że nic nie jest w tej historii w stanie mnie zaskoczyć i wiem jak dalej potoczą się losy bohaterów pisarka postanowiła znacząco namieszać w życiu głównych postaci i to w taki sposób, że ja nie mogłam opanować łez.. Autorka pokazała jak nieprzyjemne i straszne w skutkach konsekwencje może przynieść jedna nieprzemyślana i impulsywna decyzja.. Pisarka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Mowa głównie o problemie alkoholowym wśród młodych ludzi, depresji, atakach paniki, problemie z samoakceptacją, trudnych relacjach rodzinnych i międzyludzkich. Uważam, że Jennifer w bardzo autentyczny i mocno skłaniający do przemyśleń sposób pokazała przeżycia z jakimi musiała zmierzyć się główna bohaterka, a także jej bliscy. Cieszę się, że przedstawiono tutaj także jak wygląda terapia uzależnień, jakie występują tam etapy, z czym się to wiąże. Autorka naprawdę świetnie zaprezentowała wszystkie targające bohaterami emocje i ciekawie nakreśliła portrety psychologiczne wszystkich postaci. "This is me and you" to emocjonująca, miejscami poruszająca i skłaniająca do refleksji historia, świetnie ukazująca walkę o siebie. Cudownie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2025-04-23
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Scorched
Dodał/a opinię:
zakochanawksiazk
Minęła dekada, odkąd Sasha Keeton wyjechała z rodzinnej miejscowości w Wirginii Zachodniej. Dziesięć lat odkąd uciekła seryjnemu mordercy znanemu jako...
Jest arogancki, apodyktyczny i… to facet DLA KTÓREGO MOŻNA UMRZEĆ. Hunter to bezlitosny zabójca. Ministerstwo Obrony trzyma go w garści, co nie...