Ty jesteś moje imię

Ocena: 5.43 (21 głosów)
opis

Najczęściej tym pierwszym i najważniejszym etapem, kiedy to zachłystujemy się poezją, jest szkoła średnia. Wtedy po raz pierwszy utożsamiamy się z podmiotem lirycznym (najczęściej miłosnych wierszy) Poświatowskiej czy przepisujemy do notatnika miniatury Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Z wypiekami na twarzy czytamy Bursę, któremu wolno przeklinać nawet w podręcznikach, ale największe wrażenie, nieodmiennie, robi na nas liryka wojenna młodych poetów-żołnierzy. Wśród nich niepodzielnie króluje Krzysztof Kamil Baczyński.
Wiersze wojenne Baczyńskiego uderzają swoją katastroficznością, żywymi obrazami ubranymi w trafne tropy stylistyczne czy dojrzałością (zaledwie) dwudziestolatka. Lecz równolegle z nimi poeta tworzył w nurcie miłosnym. Wszystkie utwory poświęcone ukochanej Basi to fenomen w historii polskich erotyków. Tak zmysłowe, tak doniosłe i barwne, przyprawiające o szybsze bicie serca i podziw… – kolejne pokolenia potwierdzają jedynie talent, który zgasł przedwcześnie. Wojna i miłość idą w twórczości Baczyńskiego w parze, bo tak wyglądało wówczas życie, a sam autor wielokrotnie podkreślał, że poezja nie istnieje bez prawdy, i on swoją postawą to udowodnił.
„Ty jesteś moje imię” to literacki obraz tamtych dni [1] , to historia jednej z najpiękniejszych i najtragiczniejszych miłości w kręgu polskich artystów. Barbara z Drapczyńskich, córka drukarza, i Krzysztof Baczyński, mężczyzna o urodzie chłopca, wątłego zdrowia, przesycony wyobraźnią i ideałami poeta, rozstrzelany po tysiąckroć żołnierz stuleci. Autorka przywraca na kartach swej powieści portrety zakochanych oraz tę szczególną relację, która ich łączyła. Od pierwszego spojrzenia, gestu przez szybką decyzję o małżeństwie, ciężar życia w obliczu wojennego koszmaru i osobistych cierpień po trudne wybory, poczucie misji i ostatnie chwile małżonków, ich smutne ucichanie. I wszechobecna poezja, która po wpływem niezwykłego uczucia rozkwitła i nabrała wyraźnego kształtu. Bo przecież to dzięki Basi Krzyś pisał więcej i lepiej, dzięki niej powstał tak bogaty zbiór wierszy, nie tylko miłosnych, bo przecież kochać znaczy tworzyć.
Poza istotą – główną treścią tej książki na uwagę i słowa uznania zasługuje wspaniale odmalowane tło. Podczas czytania odbiorca nieświadomie strzepuje kurz z ubrania, mruży oczy, wsłuchuje się w szept, drży ze strachu czy z wypiekami na twarzy podziwia odwagę bohaterów. Miłość młodych Baczyńskich wyrosła na szczególnym gruncie i podczas specyficznych okoliczności, które w książce potraktowane są bardzo poważnie. Autorka dba o każdy szczegół, delikatnie wyjaśnia pewne kwestie, prowadzi po ulicach bombardowanej Warszawy, daje odetchnąć w Stawisku, wprowadza do artystycznego podziemia itd.
Katarzyna Zyskowska-Ignaciak objawiła się w tej książce jako pisarka z niezwykle wrażliwą, liryczną duszą. Nieco zmetaforyzowany język powieści, lekkość wypowiedzi, swobodne lawirowanie między faktami a wyobraźnią, między poezją a prozą podkreślają fenomenalny warsztat pisarki. „Ty jesteś…” to utwór bardzo dojrzały, a jego wysoka jakość z pewnością usytuuje go w gronie najlepszych powieści biograficznych.
Poza stylem (bardzo delikatnym, nieśpiesznym, magicznym), którym pisarka zaskoczyła czytelników, wielkim atutem jest również emocjonalność powieści. Aż trudno w to uwierzyć, ale Zyskowska-Ignaciak podczas pisania była Barbarą! I była też Krzysztofem, Stefanią czy choćby Gajcym. Autorka nie tworzy kolejnego wariantu mitu o Baczyńskich, ona ich podgląda, obserwuje, ona nimi żyje, oni żyją w niej – jest niczym medium. Każdą z pojawiających się tu postaci pisarka wyposażyła w pasję, inteligencję, indywidualność i miłość. Wszystkie te sylwetki nie zostały wykreowane, a wskrzeszone. To bardzo intymna powieść, czyta się ją łapczywie, mając jednocześnie poczucie, że wnikamy głęboko w zażyłość, bliskość bohaterów, że nasze czytelnicze wścibstwo sięga dalej niż tylko literackie zainteresowanie.
Ta książka to hołd oddany wielkiemu człowiekowi, artyście, poecie-żołnierzowi, to także hołd oddany poezji, ale przede wszystkim – miłości. Uczuciu, które rozkwitło mimo wszystko, na przekór życiu i śmierci, które połączyło tych dwoje wmrocznym czasie, kiedy wojna raczej niszczyła relacje międzyludzkie. To również swoista interpretacja poezji i życia, między którymi, w przypadku Baczyńskich, nie sposób postawić wyraźnej cezury. Po lekturze tej powieści pozostaje w czytelniku, poza zadumą, zaskoczeniem, wzruszeniem i podziwem kierowanym w stronę autorki, wielki żal do historii, że nie pozwoliła Katarzynie Zyskowskiej-Ignaciak na kontynuowanie tej niesamowitej opowieści, na ciąg dalszy, na cały cykl zakończony happy endem.
 [1] Wszystkie wyrażenia pisane kursywą to fragmenty wierszy K.K.Baczyńskiego.

Informacje dodatkowe o Ty jesteś moje imię:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2014-07-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7988-133-8
Liczba stron: 424
Dodał/a opinię: Kinga Młynarska

więcej
Zobacz opinie o książce Ty jesteś moje imię

Kup książkę Ty jesteś moje imię

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Upalne lato Gabrieli
Katarzyna Zyskowska-Ignaciak0
Okładka ksiązki - Upalne lato Gabrieli

Rok 2015. Gabriela Kern, uznana pisarka i spełniona matka, opuściwszy Warszawę, wiedzie leniwą egzystencję w urzekającym zakątku Mazur. W jej hermetycznym...

Nie lubię kotów
Katarzyna Zyskowska-Ignaciak0
Okładka ksiązki - Nie lubię kotów

Wojtek. Robi karierę w niemieckiej korporacji, jest mężem i ojcem coraz rzadziej wracającym do Polski, za to coraz bliżej zaprzyjaźnionym z koleżanką...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy