Przeszłość jest nieodłącznym elementem naszego życia. Taka, z której możemy być dumni czy też taka, którą najchętniej wymazałoby się z życiorysu.
Lilianna Wiśnicka jest żoną Sebastiana - człowieka, dla którego ciemniejsza strona życia nie stanowi problemu. Mają układ. I ten układ ma ich chronić i działać tak, by obie strony były zadowolone. Niestety nie wszystko idzie zgodnie z planem i Lila wplątuje się nowy układ oparty tylko na seksie. Jej nową "zabawką" staje się student piątego roku AWF-u, który skuszony, przez kolegę wkracza na drogę prowadzącą do szybkiego zarobku i masy cielesnej przyjemności. Tylko gdzieś w tej całej zabawie pojawia się uczucie a przeszłość upomina się o swoje. Do akcja wkracza Sebastian, któremu to wszystko poszło nie w smak i co zniszczy jego obraz w przestępczym światku.
Skusiła mnie okładka. I to bardzo. Opis również był zachęcający. Książka zaczęła się bardzo fajnie. W miarę przekręcanych kartek napięcie i podekscytowanie rosło, by w pewnym momencie zaczęło mnie po prostu nudzić i miałam problem z doczytaniem do końca.
Ale od początku.
Sam pomysł na historię jest dobry. Dialogi i akcja w moim odczuciu bardzo fajnie komponowały się z całością. Barwne opisu z początku były zachęcające. Bohaterowie. Błażej - młody chłopak, któremu trafiła się żyła złota i seks na skinienie. Taka trochę męska prostytutka. Sebastian Wiśnicki - handlarz i pracz brudnej gotówki. Mroczny, przestępczy światek. Mocna i wyrazista postać. Do tego jego tajemnica, którą znają najbliższe osoby z otoczenia a każda kolejna zostaje odstrzelona niczym kaczka. Lilianna - dość kontrowersyjna osoba. Z jednej strony żyje tylko seksem. Boi się męża i jego pomysłów. Jest niczym więzień. Niczym kura w złotej klatce. Powinna się cieszyć a jednak nie może. I z Nowym odkrywa coś, czego za żadne skarby nie chciała doświadczyć.
I w zasadzie tyle. Prawdę powiedziawszy akcja i wątki schodzą na drugi, mniej ważny plan. Na przód wysuwają się opisy seksu i tego gdzie, z kim i jak to robią. A możliwości są ogromne. Na dobrą sprawę to nic nie zapamiętałam z tej historii. Robiąc notatki do recenzji wyłapałam imiona bohaterów, kim są i dlaczego ich drogi się zeszły. Pięć zdań - tyle. Reszta to sam seks. Jak wskazuje tytuł książki. Oczekiwałam czegoś więcej niż scen rodem z filmu dla dorosłych. Tu nie ma niczego, w moim odczuciu, co warte jest zwrócenia uwagi. Nawet sam finisz wydał mi się absurdalny i totalnie bez sensu.
Niestety książka mi się nie podobała, mimo że bardzo fajnie się zaczęła. Jestem zawiedziona.
Wydawnictwo: Inanna
Data wydania: 2020-02-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka