Malina przedstawicielka koncernu farmaceutycznego postanawia rzucić pracę. Ma dość ciągłego przebywania wśród lekarzy czy farmaceutów. Pewnego dnia na strychu znajduje stare przepiśniki babci Jagody. Lecz w nich znajduje się też pamiętnik kobiety, który skrywa małą tajemnice.
~
Zafascynowanie zeszytami, zamienionymi przez Malinę jest tak wielkie, że kobieta postanawia zapisać się na kurs cukierniczy. Z czasem jej marzeniem jest otworzenie swojej własnej pracowni i tworzyć majestatyczne słodkości. Dawid nauczyciel cukiernictwa, dość irytujący ale wyjątkowo przyciągający i dodatkowo farmaceuta.
~
Mężczyzna jest zamkniętym w sobie i zdystansowany ale jednocześnie wymagający od swoich uczniów. Kobieta co jakiś czas musi znosić krytykę i przytyki Dawida. Ale pod tym zachowaniem skrywa się coś więcej w końcu "kto się czubi ten się lubi". Czy Malina ukończy kurs i spełni swoje cukiernicze marzenia? Jakie tajemnice skrywa Dawid? Co łączy tych dwoje i przepiśniki babci Jagody?
~
Książka jest naprawdę wspaniałym i bardzo udanym debiutem autorki. Czytelnik zostaje wciągnięty w cały ten cukierniczy świat, a autorka świetne wszystko odzwierciedlała i miała zupełnie inny wręcz cukierkowy pomysł na romans. Historia głównej bohaterki jest odpowiednio zbilansowana co powoduje że lubi się ją już od pierwszych stron. Rodzinne tradycje i kultury tego tu nie zabraknie co czyta się z wielką przyjemnością.
~
Fabuła natomiast wciągnęła mnie niesamowicie, dodatkiem są te małe rodzinne tajemnice co powoduje, że nie da się odłożyć książki na bok. Autorka tak świetnie oddała ten klimat, że aż sama czułam się jakbym była na kursie z Malina i nabrałam większej chęci na robienie wypieków. Książka idealnie sprawdzi się na nadchodzące walentynki. Ja jestem nią zachwycona, spędziłam z lekturą naprawdę bardzo miły czas i z miłą chęcią będzie sięgać po kolejne książki autorki. Dodatkowym smaczkiem są przepisy babci Jagody na końcu książki, które ja na pewno wypróbuję i się pochwalę Wam jak wyszło. Polecam książkę chociaż jest ona idealnym testem silnej woli bo mi na opisy przygotowanych słodkości ślinka ciekła.
Dziękuję wydawnictwu Muza za egzemplarz ❤️
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2025-01-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Joanna Szymczak
Już wolę być cierpka i robić przyzwoite rzeczy niż słodka i robić nieprzyzwoite.A może powinno być na odwrót?
Od dziecka mówiono mi, że miłość pachnie czekoladą, ciastem drożdżowym i chlebem, ale naprawdę pachnie lekarstwami, samotnością i strachem.
Więcej