Jak to często bywa przy kontynuacjach, drugie tomy wypadają dość blado w stosunku do pierwszych. Tym razem niestety też tak było. Nie mogę powiedzieć, że książka mi się nie podobała, wręcz przeciwnie, jednak straciła sporo animuszu względem ,,Porwanej pieśniarki". Początkowo ,,Ukryta łowczyni" jest dość monotonna. Cécile nie wie gdzie i jak prowadzić poszukiwania, a Tristan obwinia się za to co dzieje się w Trollus i lekko się nad sobą użala. Na szczęście, szybko to się zmienia i akcja nabiera tempa. Opowieść jest znacznie bardziej mroczna niż w poprzedniej części. Autorka nie skupiła się na ukazaniu bajkowości świata, lecz na ukazaniu jego brutalności, politycznych intryg i dążenia do władzy za wszelką cenę. W przeciwieństwie do ,,Porwanej pieśniarki" w ,,Ukrytej łowczyni" większa część historii dzieje się w świecie ludzi. Można dostrzec znaczące różnice między Trollus a Trianon. Porównać punkty widzenia ludzi i trolli, jak i samo życie w obydwu ,,światach". Okazuje się, że na ziemi niemal nikomu nie można ufać, nawet najbliżsi spiskują przeciwko tobie i podważają twoje wybory i decyzje.
Jeśli chodzi o głównych bohaterów to zarówno Tristan jak i Cécile dojrzeli. Czasem podejmują nierozważne decyzje, jednak na ogół starają się kierować większym dobrem. Niejednokrotnie muszą zmierzyć się z okrucieństwem obydwu światów. Autorka pokazuje nam ich ból (nie tylko fizyczny), chwile zwątpienia jak również krótkie i ulotne chwile szczęścia okupionego cierpieniem. Pojawia się również kilkoro nowych bohaterów, którzy sporo wnoszą do powieści.
Danielle L. Jensen nadal świetnie posługuje się dowcipem słownym. Co jakiś czas można się natknąć na bardzo ciekawe wymiany, co zdecydowanie jest wielkim plusem. Nie dopatrzyłam się pisania dialogów ,,na siłę". Wszystko przechodzi sprawnie i gładko. Autorka cały czas posługuje się lekkim i bardzo przyjemnym dla czytelnika stylem. Czas spędzony przy książce mija bardzo szybko. Charaktery postaci są zróżnicowane, przez co nabierają więcej autentyczności. Akcja nabiera tempa z każdą stroną.
Sporym minusem natomiast jak dla mnie okazała się postać Anushki. Zbyt łatwo można odgadnąć jej tożsamość, choć niektóre aspekty są dobrze zakamuflowane. Dziwiła mnie również niedomyślność i wręcz zaślepienie bohaterów na pewne kwestie. Jakby mieli klapki na oczach, a rozwiązanie zagadki leży przed nimi na stole, i chociaż patrzą na nie wprost, nie potrafią go rozszyfrować....
Ukryta łowczyni jest ciekawą kontynuacją. Mimo że brakowało mi świata Trollus. Myślę, że Danielle L. Jensen wynagrodzi mi to w ostatniej części cyklu ,,Klątwa" - ,,Waleczna czarownica", która swoją premierę ma mieć 9 listopada br. W ,,Ukrytej łowczyni" akcja powoli nabiera tempa, część zagadek pozostaje rozwiązanych, inne się z kolei nawarstwiają. Sporo politycznych intryg, okrutna zdrada, tajemnicza przeszłość i nieoczekiwane zakończenie. Polecam i czekam na ostatnią część.
http://pabottyro.blogspot.com/
Informacje dodatkowe o Ukryta łowczyni:
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 2016-07-20
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83- 65534-09- 5
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: Hidden Huntress
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Anna Studniarek-Więch
Dodał/a opinię:
Pabottyro
Sprawdzam ceny dla ciebie ...