Wiatrodziej to drugi tom serii o Czaroziemach.
Ta część jest według mnie lepsza od poprzedniej. Może to za sprawą tego, że już znałam ten świat. Ale na pewno na moją opinię wpłynęło to, że jest w niej więcej Krwiodzieja, którego polubiłam w pierwszej części.
Choć tytuł może wskazywać na większą częstość pojawiania się Merika, wcale tak nie jest. Safi, Isault, Krwiodziej i Merik występują tak samo często.
Książka nadal jest pełna akcji i przepełniona magią.
Po jej przeczytaniu zaraz miałam ochotę sięgnąć po trzeci tom. :)
W tej części pewne tajemnice są rozwiązane (szczególnie te dotyczące Isault)
W książce nie brakuje także różnego rodzaju zaskoczeń, ciągle dzieje się coś nowego, a historia wcale nie jest nudna. Za kolejny duży plus uważam to, że wątek miłosny nie wysunął się na pierwszy plan, a uwaga czytelnika była skupiona na trochę innych rzeczach.
Polecam!!!
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2017-05-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Windwitch
Język oryginału: Polski
Tłumaczenie: Maciej Pawlak
Dodał/a opinię:
Emilka
Historia Aeduana, tajemniczego krwiodzieja, którego pokochali czytelnicy poprzednich tomów bestsellerowego cyklu Czaroziemie. Imperia wznowiły wojnę....
Safiya i Iseult, młode czarodziejki, znów wpadły w tarapaty. Muszą uciekać. Natychmiast. Safi jest jedyną w Czaroziemiach prawdodziejką...