Tak się bałam ponownego spotkania z twórczością autorki po lekturze sagi o Dollangangerach... Czy słusznie? W końcu "Willow", jak i pewnie dalsze losy rodziny De Beers, jawią się jako zupełnie inna historia. No właśnie! To coś zupełnie innego, więc nie powinno dokonywać się żadnych porównań... a jednak! Ale o tym nieco później.
Obecnie dziewiętnastoletnia Willow była adoptowanym dzieckiem znanego w całym kraju psychiatry i jego wytwornej żony. Tak się złożyło, że jeszcze zanim dziewczyna skończyła 20 lat została sierotą. Najpierw odeszła matka, teraz ojciec, który jednak przed śmiercią zadbał, by Willow, w razie jego zgonu poznała rodzinne sekrety. I tak zaczyna się nieoczekiwana podróż do ociekającego przepychem i bogactwem Palm Beach, w którym dziewczyna zamierza odnaleźć i poznać całą prawdę o sobie.
Przez całą książkę towarzyszymy Willow w odkrywaniu prawdy o swym pochodzeniu, sekretach rodzinnych i poznaniu siebie. Willow jest dojrzalsza od innych dziewcząt w jej wieku, wie co chce robić w życiu, jest pewna siebie, ma swoje zdanie, a cała ta sytuacja, w której się teraz znalazła pomaga jej zweryfikować swoje plany, ujawnia twardy charakter i wzmacnia wiarę we własne siły i wartości. Równolegle z wątkiem odkrywania przeszłości, otrzymujemy od autorki bardzo przyjemny wątek rodzącego się uczucia oraz obraz życia ludzi obrzydliwie bogatych, których istnienie polega głównie na bywaniu w towarzystwie tj. na balach, imprezach, wieczorkach, wspólnych kolacjach i podwieczorkach. Osób, których pozycję w świecie wyznacza nie tyle same pieniądze, co popularność wśród innych bogaczy.
Wszystkie trzy wątki są dla mnie równie ciekawe, spójne i wyważone. Żaden z tematów nie został potraktowany po macoszemu. Doskonale się przeplatają, współgrają ze sobą i dzięki temu tworzą bardzo interesującą historię. W jakiejś recenzji natknęłam się na słowa mówiące o tym, że książka jest przyjemnym romansem i... absolutnie się z tym nie zgadzam! Przyjemna - owszem, ale sprowadzanie jej do zwykłego romansu jest dla mnie dużym niedomówieniem. Tajemnica życia Willow jest tu równie ważna, jeśli nie ważniejsza. Podobnie cały ten blichtr mieszkańców Palm Beach, ich podejście do życia, wieczna zabawa, ciągłe plotki, a nawet to, że nie ma tu cmentarzy, ani szpitali (nawet jeśli obraz środowiska jest mocno przerysowany czy nieprawdziwy) sprawiają, że książka nabiera kolorytu i specyficznego klimatu, który mrocznym sekretom z przeszłości nadaje jeszcze większego znaczenia.
Świetna książka! Zupełnie inna niż "Kwiaty na poddaszu", ale czuć w niej pióro autorki :) Virginia Cloe Andrews pisze w specyficzny sposób - lekko, a jednocześnie "dostojnie". Bardzo mi się podoba ten styl i chcę więcej! Jestem ciekawa co będzie w drugim tomie... ,bo w trzecim wydaje mi się, że będzie początek całej tej historii. Dodatkowo na końcu książki znajduje się list kierowany do Willow, napisany przez Annie Casteel - bohaterki innej serii autorki, której ja jeszcze nie znam, a teraz wiem, że koniecznie muszę poznać. "Willow" polecam miłośnikom rodzinnych tajemnic, entuzjastom powieści obyczajowych i romansów, a także tym, którym marzy się życie "na salonach".
Informacje dodatkowe o Willow :
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2017-01-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-8097-032-8
Liczba stron: 464
Tytuł oryginału: Willow
Język oryginału: Polski
Tłumaczenie: Małgorzata Fabianowska
Dodał/a opinię:
magdalenardo
Sprawdzam ceny dla ciebie ...