Wizyta

Ocena: 3.63 (8 głosów)
opis

Kiedy w zapowiedziach zobaczyłam Wizytę, od razu poczułam się zaintrygowana. Nie dość, że okładka wprost mówiła mi, że będę mieć do czynienia z czymś na kształt thrillera, to jeszcze opis sprawił, iż dosłownie zapragnęłam przeczytać tę książkę. Jak myślicie, czy ten tytuł trafił w moje czytelnicze gusta?


Molly właśnie została w domu sama z dziećmi. Kiedy spędza z nimi czas, nagle słyszy kroki dochodzące z sąsiedniego pokoju. Próbuje tłumaczyć to sobie omami słuchowymi, do których przyczynił się brak snu i zmęczenie. Jednak w pewnej chwili kroki stają się wyraźniej słyszalne, a Molly staje oko w oko z intruzem. W jej własnym domu.


Kiedy zaczęłam lekturę tej pozycji w przerwie między zajęciami, na raz pochłonęłam kilkadziesiąt stron. Tak, czytałam chwilę na jednych zajęciach - proszę wybaczyć. Jednak autorka od samego początku zainteresowała mnie tą historią na tyle, że po prostu musiałam czytać dalej. Jako czytelnik z miejsca zostałam wrzucona w świat Molly i jej dzieci, których broni ona jak lwica, choć czasem ma dość.


Główna bohaterka została wykreowana bardzo dobrze. Choć może ona irytować innych czytelników swoim marudnym podejściem do życia i ciągłym narzekaniem na życie z dziećmi, to jednak autorka przedstawiła ją w taki sposób, że czytelnik sam widzi, dlaczego Molly tak postępuję. Jestem też pewna, że część matek zrozumie tę postać - w końcu wychowywanie małego człowieka, a jeszcze w liczbie mnogiej, to nie jest bułka z masłem. Mimo tego, że ja nie jestem matką i najbliższej przyszłości nie zamierzam nią zostawać, udało mi się wczuć w sytuację Molly. Myślę, że to właśnie ogromna zasługa Helen Phillips.


Pióro autorki jest bardzo lekkie, a przez tą powieść się płynie. Choć porusza ona temat macierzyństwa, które w tym przypadku nie jest idealizowane w żaden sposób, to lektura tej pozycji mija naprawdę szybko. Wątek dotyczący nieproszonego gościa w domu głównej bohaterki zaciekawił mnie przeokrutnie i wzbudził pewien niepokój - w końcu nie miałam pojęcia, w którą stronę autorka poprowadzi tę akcję i co wydarzy się na następnych stronach. To jest w tej książce właśnie najlepsze: mamy budowane napięcie, niczym w najlepszym thrillerze, a jednocześnie czytamy o trudach bycia matką, która mimo wszystko jest gotowa obronić swoje dzieci własnym ciałem.


W końcu nadchodzi on: plot twist, który sprawił, że włoski na rękach stanęły mi dęba. Nie będę pisać, czego dotyczył, bo naturalnie byłby to spoiler. Warto jednak wiedzieć, że coś takiego się wydarzy. Fragment ten mocno mnie zaskoczył i zmienił moje postrzeganie tej pozycji. Kiedy doczytałam ją do końca, w mojej głowie rozbrzmiała tylko myśl, że to była świetna książka. Do tego stopnia się nią zachwyciłam, że gotowa jestem już teraz napisać, że jest to jedna z lepszych książek tego roku.


Wizyta to świetna powieść, ale nie wszystkim przypadnie do gustu. Jeżeli raczej unikacie tematyki macierzyństwa i nie przepadacie za tak częstą obecnością dziecięcych bohaterów, to raczej odradzam Wam ten tytuł. Natomiast jeżeli szukacie czegoś wciągającego i ciekawego, to koniecznie musicie poznać powieść Helen Phillips.

Informacje dodatkowe o Wizyta:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-03-02
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788382340570
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The Need
Dodał/a opinię: Natalia Świętonowska

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Wizyta

Kup książkę Wizyta

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy