„Włoska balerina” to kolejna już powieść Kristy Cambron z historią w tle. Jak na Autorkę przystało nie brakuje w niej konkretnych faktów, wstrząsających opisów autentycznych wydarzeń i dramatyzmu, który w wojennej rzeczywistości był na porządku dziennym. Tym razem świat w pierwszej połowie XX wieku, został przedstawiony na włoskiej ziemi, również dotkniętej hitlerowskim okrucieństwem.
W powieści przeplatają się losy kilku bohaterów, na różnych płaszczyznach czasowych, dlatego podczas czytania ważne jest maksymalne skupienie, bowiem w przeciwnym razie możemy zniechęcić się do lektury lub stwierdzić, że ilość postaci nas przytłacza.
Napisana przed Kristy Cambron opowieść przede wszystkim pokazuje jaki plon może dać nowym pokoleniom poświęcenie, jak ulegają przewartościowaniu nasze priorytety w obliczu trudnych czasów oraz jak uczucie nienawiści potrafi zdeterminować do działania. Moja podróż po kartach „Włoskiej baleriny” przebiegła z domieszką artystycznego tła i zachwytem nad tańcem primabaleriny. Spodziewałam się nieco wyraźniejszego wątku baletnicy, na który wskazuje okładka, niemniej cała historia poruszyła moje czytelnicze serce.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2023-01-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 432
Dodał/a opinię:
Ewa Pajdzik-Mętel
Droga do byłego żydowskiego getta nie była długa - ale jednak dość długa dla dziewczyny na potwornie wysokich obcasach oraz chłopaka starającego się czuwać nad każdym jej chwiejnym krokiem. Widoki roztaczały się przed nimi fantastyczne. A rozmowa okazała się jeszcze bardziej fascynująca.
Czy miłość i piękno przetrwają czas okupacji? Paryż, rok 1939. Miasto Świateł ogarnia mrok. Dla Sandrine Paquet wojna zmieniła wszystko. Jej mąż zaginął...
Poruszająca opowieść o miłości i rodzinie w najmroczniejszych czasach Gdy Kaja Makovsky dowiaduje się, że niemiecki terror dociera do Pragi...
Chciałbym ci powiedzieć, że śmierć nie wydziera nam serca z piersi za każdym razem, nawet jeśli to obcy człowiek. Ale tak nie jest. Sam się jeszcze z tym nie uporałem.
Więcej