Akcja książki dzieje się w Białymstoku. Autor przedstawia to miasto bez zbędnego koloryzowania. Ukazuje je takim, jakie jest naprawdę.
I na początku mamy dwa zabójstwa. Staruszka oraz nieznany mężczyzna. Czy te zbrodnie były ze sobą powiązane? Komisarz Ewa Lach rozpoczyna żmudne śledztwo nie bacząc na przeciwności. Ale im dłużej stara się dojść do prawdy, tym więcej odkrywa tajemnic i niewygodnych, dla niektórych, faktów. Jaką tajemnicę z przeszłości skrywa staruszka? Kto stoi za tajemniczymi zbrodniami?
W książce z jednej strony wiele się dzieje. Są zabójstwa, trudne śledztwo, kibole, antysemityzm, brak tolerancji. Z drugiej strony akcja jest za bardzo rozwlekła. Sama książka ma ponad 700 stron i miejscami trochę się dłużyła, a całym śledztwem można się zmęczyć.
"Wściekłość" to wielowątkowy kryminał, który może również budzić pewne kontrowersje. W książce daje się odczuć pozytywne nastawienie do środowiska LGBT co nie wszystkim może się podobać. Również postać Ewy jest kontrowersyjna. Z jednej strony twardy glina, z drugiej kobieta, która nie wie czego chce od życia.
Książka na pewno nie jest zła, jednak gdyby była skrócona o niektóre opisy to tylko by na tym zyskała. Mnie nie zachwyciła, ale to kwestia gustu. Jeśli lubicie i nie boicie się tak grubych książek oraz takiej tematyki, to śmiało możecie po nią sięgnąć:)
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-02-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 736
Dodał/a opinię:
Małgorzata Mroczkowska
Gdy spoglądasz w otchłań, ona również patrzy na ciebie. Po burzliwej nocy bez śladu znika trzydziestokilkuletnia kobieta. Z pozoru sprawa wydaje się...
Czy rozpoznasz zło, jeśli stanie tuż obok ciebie? W pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych w Gdyni dochodzi do zagadkowego zaginięcia rodziny Albrechtów...
Czas leczy rany, ale przede wszystkim zakłamuje historię i pozwala, by zło trawiło ludzkość w nieskończoność.
Więcej