"Wszystko, co ukrywamy" Kelly Rimmer to jedna ze smutniejszych książek, jakie ostatnio przeczytałam. Jest to historia pewnej rodziny oraz opowieść o kobietach z dwóch pokoleń: ich braku spełnienia w roli matki, trudach macierzyństwa i depresji. Tak, nie ma co ukrywać ta powieść w dużej mierze podejmuje temat depresji poporodowej. Bohaterki tej książki nie są szczęśliwymi kobietami, nie są szczęśliwymi matkami ale na ich nieszczęście ma wpływ wiele czynników.
Beth całkiem niedawno urodziła synka. Nie do końca radzi sobie w nowej roli ale udaje przed mężem i bliskimi, że wszystko jest pod kontrolą. Razem ze swoim rodzeństwem porządkuje dom rodziców, gdzie znajduje dziennik Grace - swojej matki. Z zapisków wynika, że Grace nie zginęła w wypadku samochodowym, jak zapewniał ojciec a prawda o jej śmierci jest wręcz druzgocąca.
W między czasie poznajemy też losy Grace, która żyła w latach 50. XX wieku i wszystkie wydarzenia, które doprowadziły do jej tragedii.
Beth nigdy nie miała wzorca matki, jedynie mgliste wspomnienia z okresu wczesnego dzieciństwa, stworzone bardziej z opowieści innych osób niż przez nią samą. Pojawia się więc pytanie: "Czy wychowywana bez matki kobieta będzie zdolna do macierzyństwa?". Na jej przykładzie widzimy obraz utrapionej młodej matki, która nie dość, że zmaga się z osobistymi problemami to jeszcze musi odkryć rodzinną tajemnicę. Jak się później okazuje problemy Beth są podobne do tych, przez które przeszła jej matka 40 lat wcześniej.
Charakterystyka bohaterek tej książki jest dogłębną, ich losy świetnie się pokrywają pomimo tego, że dzieli je kawał czasu, historia ma w sobie nutkę niepokoju i niepewności. Czytanie tej książki może być przygnębiające ponieważ na głównych bohaterkach spoczywa ciężar, którym dzielą się z czytelnikiem. Jeśli chodzi o rodzinną tajemnicę jej fragmenty poznajemy w toku akcji, ale ostatecznie znajdujemy właściwe rozwiązanie dopiero na samym końcu i jest ono naprawdę szokujące!
Bardzo podoba mi się sposób pisania autorki i uważam, że jej książki potrafią być poruszające. Kelly Rimmer świetnie radzi sobie z trudnymi tematami i robi to bez osądzania, z niesamowitym taktem, delikatnością i szacunkiem.
"Wszystko, co ukrywamy" to książka łącząca w sobie "ludzkie" problemy takie jak: depresja, aborcja, starość, choroba, śmierć. Tematyka jest bardzo autentyczna, niekiedy bezlitośnie prawdziwa. Tak jak wspomniałam już na początku - jest to smutna książka ale jak najbardziej godna uwagi. Tutaj cała treść, każde słowo stanowi emocjonalny opis, a głos takich kobiet jak Beth czy Grace powinien być wysłuchany i zrozumiały.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-03-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Tłumaczenie: Violetta Dobosz
Dodał/a opinię:
pannamelancholia
Bo chociaż ostatnie parę lat było naprawdę ciężkie, to najtrudniejsza do zniesienia okazała się izolacja. Jak na ironię, rzecz jasna, już od dwóch lat ani przez chwilę nie byłam tak naprawdę sama, bo nawet godziny nie mogłam spędzić w pojedynkę, odkąd na świecie pojawiły się bliźniaki.
Kochała go, choć przez niego cierpiała. Czy teraz, kiedy go nie ma, odważy się zmierzyć z prawdą o przeszłości, by odzyskać przyszłość? Obie go kochały...
„Jeśli uwielbiasz zatracać się w powieściach Nicholasa Sparksa i Jojo Moyes, pokochasz Kelly Rimmer”. Hachette UK Każda z nas choć raz pragnęła...
Okazuje się, że nigdy nie jest "za wcześnie, żeby znowu zajść w ciążę". Wkrótce wyrósł mi brzuch... i tym razem były to bliźnięta.
Więcej