"Kiedy wahasz się między dwoma rozwiązaniami, nigdy nie decyduj się na półśrodki. Wybierz jedno albo drugie."
Intrygujące, interesujące i wciągające wyzwanie czytelnicze, wyzwanie, bo trzeba sprostać wyjaśnianiu licznych tajemnic i sekretów. McAllister mistrzowsko bawi się z czytelnikiem w grę przypuszczeń i interpretacji. Ziarna prawdy odkrywane są z wirtuozowską sprawnością, w licznych odsłonach, na wielu płaszczyznach, przy różnych natężeniach. Napięcie intensyfikuje się, podkręcają zwroty akcji, i kiedy wydaje się, że już znaleźliśmy klucz do rozwiązania zagadek, pojawia się coś nowego, inna perspektywa, odmienna wykładnia rzeczywistości.
Sięgając po książkę przypuszczałam, że wejdę w czysty klimat obyczajowy w kobiecym wydaniu, a tu niespodzianka w postaci pobudzających wyobraźnię opisów i sympatycznych dreszczyków emocji. Przekonująco wybrzmiewały elementy thrillera i nieco detektywistycznej zagadki. Narracja przyjazna i sugestywna, ochoczo wpadamy w jej sidła. Autorka udostępnia ciekawy materiał do przemyśleń i refleksji. Wszystko bazuje na próbie odnalezienia odpowiedzi na pytania, w jakim stopniu jesteśmy w stanie poznać drugą osobę i jak wiele ujawni nam ona ze swojej przeszłości. To również zagadnienia oscylujące wokół wahań, czy prawda zawsze powinna przybierać wymiar jedynie słusznej drogi, czy jest odpowiednia dla każdej sytuacji, czy powinno się ją ujawniać, nawet kosztem życia, miłości, przyjaźni, lub czystego sumienia.
Chętnie przepływamy przez scenariusz zdarzeń odwołujący się do podejrzeń wydających się nie mieć pokrycia w rzeczywistości, poszlak wskazujących, że coś zdecydowanie jest nie tak, przeczuć usilnie domagających się wyjaśnień, oraz echa złowróżbnych myśli kryjących się w półmroku codzienności. Rachel Anderson, dawniej lekarka, obecnie asystentka w kancelarii adwokackiej, żyje w szczęśliwym związku z Jackiem Rossem, dziennikarzem, korespondentem politycznym i sądowym. Para spodziewa się pierwszego dziecka i przygotowuje do wspólnej przyszłości. Pewnego dnia przypadkowy i pozornie nieistotny szczegół sprawia, że zaufanie Rachel do Jacka zostaje nadszarpnięte. Z każdym dniem i nowymi szczegółami kobieta buduje wieżę podejrzeń, napotyka szereg nieścisłości w zachowaniu partnera, fałszywych gestów, kłamstw i zwodów, intuicja umacnia ją w wątpliwościach, ale są zbyt słabe, by doprowadzić do konfrontacji. Czy to paranoiczne i neurotyczne wymysły, a może faktycznie jest coś na rzeczy?
Nie zawsze do końca rozumiałam postawę głównej bohaterki, niekiedy irytowałam się na jej mało udolne próby przeprowadzania wywiadu, odpuszczanie w momentach, kiedy właśnie powinna docisnąć. Ale to podgrzewało atmosferę powieści, ukazywało, że nikt z nas nie jest idealny, że w różny sposób, czasem osobliwy, radzimy sobie z traumatycznymi przeżyciami, odmiennie rozliczamy się z przeszłością, zmieniamy postrzeganie spraw w zależności od przyjętej perspektywy i postawy moralnej, oraz ponosimy konsekwencje za ukrywanie prawdziwej tożsamości. Spodziewałam się więcej po finalnej odsłonie powieści, ale jej przesłania nie pozwalały na inne brzmienie, a szkoda, bo można było jeszcze przesunąć wskaźnik dramaturgii. Z pewnością sięgnę po inną książkę Gillian McAllister, gdyż spodobał mi się jej pazur literacki.
bookendorfina.pl
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2018-10-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
Izabela Pycio
Jak powstrzymać zbrodnię, do której już doszło? Minęła północ. Czekasz na powrót osiemnastoletniego syna. Kiedy w końcu widzisz go za oknem, nie jest...
Nowy thriller psychologiczny bestsellerowej pisarki Gillian McAllister. Kiedy jej ojciec ma zostać zwolniony z więzienia, Izzy English targają sprzeczne...