PopKulturowy Kociołek:
Już sama okładka albumu Yakari: Rzeka zapomnienia wskazuje, że treść komiksu będzie dosyć dramatyczna. Wszystko rozpoczyna się od chęci pomocy małemu ciekawskiemu misiowi, który znalazł się w wielkim niebezpieczeństwie. Niestety pomoc ta kończy się nieszczęśliwym wypadkiem, w wyniku którego mały bohater traci pamięć. Na całe szczęście może on liczyć na dobroduszne serce zwierząt (mamy małego niedźwiadka). Czy uda mu się jednak odzyskać wspomnienia i powrócić do wioski do swoich bliskich i przyjaciół?
Jeżeli mnie pamięć nie myli, to pierwszy raz Job decyduje się nadać swojej historii tak dramatycznego oblicza. Już na samym początku albumu uderza on w emocjonalne tony, dodatkowo przez pewien czas utrzymując młodszego czytelnika w napięciu. Całość oczywiście kończy się dobrze (nie mogłoby być inaczej), jednak i tak potrafi być zaskakująca.
Dawka wyrazistej dramaturgii to jedno, ale w przypadku przygód Yakariego nie mogło tu również zabraknąć odrobiny charakterystycznego dla cyklu moralizatorstwa. Scenarzysta kolejny raz świetnie łączy ten element komiksu z jego przygodową otoczką, dzięki czemu całość czyta się z niekłamaną przyjemnością. Prawie całkowicie rezygnuje on tym razem z warstwy humorystycznej. W żaden sposób nie ujmuje to jednak jakości scenariusza, sprawiając wręcz, że jest on ciekawą odmianą od bardziej „typowych” tomów....
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2023-04-12
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 48
Tytuł oryginału: Yakari vol. 15, La Rivire de l'oubli
Dodał/a opinię:
PopKulturowyKoci
Na tom składają się szkice Edwarda Balcerzana, Stanisława Barańczaka, Zbigniewa Bieńkowskiego, Katarzyny Czeczot, Andrzeja Falkiewicza, Michała Głowińskiego...
Winne szlaki w Europie 40 doskonałych weekendów w krainie wina Kochasz podróże? Lubisz wino? Dobrze trafiłeś! Oprowadzimy cię po najbardziej fascynujących...