*współpraca reklamowa z Moniką Magoską-Suchar*
Po książki Moniki sięgam w ciemno, bo wiem, że nie tylko mi się spodobają ale też i lekko zaskoczą, a co najważniejsze będę się przy nich dobrze bawić. Przy okazji tej książki, oczywiście się to wszytko potwierdziło, choć nie będzie to moja ulubiona powieść wychodząca spod jej pióra.
Dove wychowywana jest przez ambitnych i apodyktycznych rodziców. Młoda kobieta robi wszytko by się im nie narazić, co i tak nie jest proste, choć jest niemalże idealną córką. Jej zdziwienie sięga zenitu gdy pewnego dnia budzi się w opuszczonej ruderze, naga, otoczona zabawkami erotycznymi i sprzętem do nagrywania, a także z luką w pamięci. Wkrótce przekonuje się, że wpadła w poważne kłopoty, pojawiają się szantażyści, którzy pod groźbą ujawnienia kompromitujących treści chcą by wdała się w romans z Jonathanem Barrettem, którego chcą skompromitować. Dove nie mając wyjścia zgadza się, nie wiedząc że ta intryga jest głębsza niż przypuszczała, ale też tego, że zmieni to jej życie na zawsze.
Cecha charakterystyczna dla powieści Moniki jest, czyli akcja jest szybka, dynamiczna, wydarzenia intensywne i wręcz ekspresowe. Przy tej powieści akurat to bardzo szybkie tempo sprawiło mi problem, dlatego że pomysł na fabułę, ale też cała intryga stworzona przez autorkę zasługiwała moim zdaniem na szersze rozbudowanie i większe dopieszczenie wątku szantażu. To tempo akcji nie dało pola na dopracowanie wielu szczegółów, czy na zbudowanie większego napięcia, trochę szkoda, bo potencjał był bardzo duży, a ja już dawno nie byłam tak zainteresowana jednym konkretnym wątkiem, przez co czuję olbrzymi niedosyt.
Jeśli chodzi o romans, to jest gorąco, oj i to bardzo gorąco. Zaczynając od trochę zakazanej relacji, sporego age gapu na motywie daddy's fiends kończąc. Pomiędzy Dove a Jonathanem iskrzy już od pierwszego spotkania, które przebiegło w dość nie konwencjonalny sposób. Później para szybko angażuje się w romans, autorka tutaj poszalała z fantazjowaniem, sceny erotyczne są mega gorące, zmysłowe i obrazowe, takie na granicy dobrego smaku, choć czasami miałam wrażenie, że te granice nieco zostały przekroczone, także osoby które nie lubią takich scen muszą się mieć na baczności. Ta relacja podobnie jak cała fabuła książki rozwija się ekspresowo, choć jest zmysłowa a pomiędzy bohaterami iskrzy, to też mam w stosunku do niej nieco mieszane uczucia.
Co mi się najbardziej podobało, mocna i nieco sensacyjna końcówka powieści, tutaj Monika przeszła samą siebie, pomimo intensywności całej fabuły ta końcówka była po prostu genialna i bombowa, pełna zwrotów akcji, emocji ale też i napięcia, była też bardzo efektywna, a ja takie zakończenia bardzo lubię. Powiem nawet, że było mi szkoda, że książka się skończyła, przecież tu jeszcze tyle mogło się wydarzyć.
Książka mi się podobała, napisana w bardzo dobrym, lekkim i przyjemnym stylu, który sprawia radość z czytania. Z fabułą się wręcz płynie, a książka naprawdę czyta się sama, jest ona dość krótka, za to intensywna w wydarzenia, przez co wciąga już od pierwszej strony i można ją śmiało przeczytać w parę godzin, nawet za jednym zamachem. Ja odczuwam spory niedosyt, bo pojawiły się tutaj wątki, które bardzo mi się podobały i ubolewam, że autorka ich bardziej nie rozwinęła, a co za tym idzie szkoda że książka nie jest dłuższa, bo ja nie byłam gotowa na jej koniec. Niemniej świetnie się przy niej bawiłam i zachęcam do lektury.
Wydawnictwo: selfpublishing
Data wydania: 2025-08-06
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 296
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
olilovesbooks2
Czy miłość może narodzić się między słowami? Frederick Hobson, dziedzic rodzinnej fortuny, zostaje wezwany przed oblicze swojego dziadka Emmeta. Nestor...
Retelling mitu o Hadesie i Persefonie osadzony we współczesnym świecie. Bez magii. Bez fantastyki. Jedynymi potworami są ludzie. Osiemnastoletnia Kora...