Zabierz mnie do domu

Ocena: 4.43 (7 głosów)
opis

„Możliwe, że przesadzam. Zawsze tak robię, romantyzuję to, co minęło, pozłacam, upiększam i tęsknię. Ale jestem pewna, że w tamtej właśnie chwili oddałabym całe to życie, dom, dzieci, męża i w ogóle wszystko, by tylko odzyskać tamto, tamtą wiarę, że mogę wznieść się ponad siebie samą i stać się kimś innym. I że będzie to równie łatwe, jak włożenie tamtych nowych butów” [1].

„Zabierz mnie do domu” Marie Aubert to zbiór dziewięciu krótkich opowiadań. Każde z nich jest zwięzłym i treściwym portretem psychologicznym jednego z bohaterów. Chociaż stanowią odrębne historie, to wszystkie łączy pewna myśl przewodnia – obserwacje ludzkiej natury, która z jednej strony dąży do społecznej akceptacji i powielania bezpiecznych schematów, a z drugiej wciąż szuka szczęścia, czasem bez zważania na jego cenę.

Aubert przedstawia swoje postacie w chwilach przełomowych, ale i codziennego życia – a migawka z tej pozornej normalności staje się pretekstem do spoglądania w ich dusze. Spacer z dzieckiem w wózku staje się okazją do wspomnień i wywołuje tęsknotę za wolnością i niezależnością. Wyjazd do domu letniskowego na weekend uzmysławia jak trudno wyrwać się z gorsetu norm społecznych i odnaleźć własną drogę. Bohaterami opowiadań są dzieci i dorośli, nastolatkowie i ich rodzice. Aubert nikogo nie ocenia, portretuje jedynie ludzi w różnych sytuacjach i ukazuje ich motywacje – desperackie pragnienie założenia rodziny, czy nawiązania bliższych relacji, nieumiejętność radzenia sobie z samotnością i toksyczne związki. „Mam w dupie, czy jestem gruba. Chcę tylko Mathiasa. Nigdy nikogo wcześniej tak nie chciałam, nie ma we mnie już miejsca na nic innego poza tym chceniem” [2].

Bohaterki „Zabierz mnie do domu” buntują się przeciwko oczekiwaniom społecznym, nie odnajdują szczęścia w ich realizacji, pragną czegoś więcej, a jednocześnie nie wiedzą czego. „Miała też dość Ellinor, która budziła się o czwartej nad ranem i co drugi tydzień przynosiła z przedszkola jakąś nową chorobę, miała dość tego, jak sama się roztyła i jak bardzo irytowały ją śmierdzące pieluchy w koszu na śmieci. A najgorsze było to, że teraz już tak zostanie, wszyscy tak żyją i oni również powinni teraz tak żyć (…) przecież to nie mogło tak wyglądać, to nie mogło być już wszystko” [3].

Aubert pisze przystępnym i zdawałoby się prostym językiem. Jednak pod słowami opisującymi zwyczajność skrywa się znacznie więcej. Norweska pisarka potrafi w kilku zdaniach zawrzeć całą paletę odczuć, a kilkoma lakonicznymi akapitami wywołać u czytelnika emocje, które zostaną w nim na długo. Siłą tej prozy jest jej niejednoznaczność, wielość potencjalnych interpretacji, ale i ta lapidarność, która zmusza do zastanowienia.

„Zabierz mnie do domu” wkrada się w myśli, wciąż wiruje gdzieś w podświadomości, to nie jest lektura, o której można zapomnieć wraz z zamknięciem książki czy przeczytaniem ostatniej strony. To opowiadania zostają w czytelniku, nie można ich z siebie wyrzucić. Będą długo jeszcze sączyć się gdzieś z tyłu głowy i przypominać nie tylko przy okazji innych lektur, ale także w codziennym życiu.

[Recenzja opublikowana także na innych portalach czytelniczych]

[1] Marie Aubert, „Zabierz mnie do domu”, przeł. Karolina Drozdowska, Wydawnictwo Pauza, 2021, str. 9.

[2] Tamże, str. 67.

[3] Tamże, str. 77.

Informacje dodatkowe o Zabierz mnie do domu:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-02-10
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788395900709
Liczba stron: 128
Tłumaczenie: Karolina Drozdowska
Dodał/a opinię: NataliaM

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Zabierz mnie do domu

Kup książkę Zabierz mnie do domu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Dorośli
Marie Aubert0
Okładka ksiązki - Dorośli

Ida jest bezdzietną architektką, wciąż czuje się młodo, ale jednak dostrzega już pierwsze oznaki nadchodzącego wieku średniego. Macierzyństwo to ważny...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy