Ta okładka przyciągnęła moje oko. Opis wydawcy tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że chcę przeczytać.
Bjorn Diemel jest adwokatem, można powiedzieć, że broni najgorszych z najgorszych. Niewątpliwie odnosi sukcesy na polu zawodowym, jednak gorzej jeśli chodzi o życie osobiste, tu wszystko leży i kwiczy. Jego żona wymusza na nim pójście na terapie. Uważa, że tylko wtedy zaistnieje szansa na odbudowę ich związku, relacji. Tym samym nasz bohater zaczyna się uczyć uważności... Jakie będą tego skutki?
Autor wbił się idealnie w moje poczucie humoru. Mimo, że przeczytałam tę książkę kilka dni temu to cały czas na myśl o niektórych scenach pojawia się uśmiech....no w sumie to nie uśmiech a rechot. Nie jestem pewna czy potrafię wymienić inną książkę z tak rewelacyjnym czarnym humorem, co ja pisze.... z tak genialnym humorem, przy której mogłam bawić się choć w połowie tak dobrze.
Podobało mi się zwłaszcza... wszystko 😀 Jest świetna fabuła, jest zaskoczenie, jest mrocznie i strasznie, bezwzględnie i oczywiście przekomicznie. Głównego bohatera nie da się nie uwielbiać, jego skojarzenia, cięte riposty, no i to wspaniałe stosowanie zasad uważności w jego życiu 😂 Całość dopracowana w każdym szczególe, płynna i tak oczywista. Czytając miałam wrażenie, że sama postąpiłabym nie inaczej jak Bjorn. Przecież jedno wynikało idealnie z drugiego 😂
Ludzie ja kocham tę książkę i nic mnie tak nie ucieszyło jak informacja, że jest kontynuacja. Jak nie będzie tłumaczenia to chyba się nauczę niemieckiego.
Wow wow wow 🔥🔥🔥
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2021-06-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Achtsam morden
Język oryginału: niemiecki
Tłumaczenie: Mateusz Borowski
Dodał/a opinię:
Ogrod-ksiazek